Elizy Orzeszkowej zielnik nadniemeński

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2018 14:30
- Album jest w całości dziełem pisarki, począwszy od wyboru kwiatów i ziół oraz ich zebrania z łąk nad Niemnem, przez zastosowanie odpowiednich sposobów suszenia aż po zamysł artystyczny zielnika – mówiła w Dwójce Elżbieta Ostromencka z Zakładu Narodowego im. Ossolińskich.
Audio
  • O "Albumie kwiatowe Elizy Orzeszkowej" (Wybieram Dwójkę)
Okładka książki Album kwiatowe Elizy Orzeszkowej
Okładka książki "Album kwiatowe Elizy Orzeszkowej"Foto: mat. promocyjne

Dzieduszycka 1200.jpg
Pamiętnik Ewy Dzieduszyckiej. Wiek XX okiem buntowniczki

Eliza Orzeszkowa studiowała botanikę ludową nie tylko na potrzeby "Nad Niemnem", ale też "Wesela Wiesiołka" i "Niepoprawnego". Spędzała długie godziny na zbieraniu roślin, starannym ich suszeniu, a następnie układaniu w zielniki lub kompozycje kwiatowe.

- Oryginalny zielnik Elizy Orzeszkowej przechowywany w zbiorach Ossolineum jest jednym z wielu, które sporządziła i zachował się w bardzo dobrym stanie. To również zasługa pisarki, która sama przygotowała klej spajający rośliny z kartami papieru – powiedziała Elżbieta Ostromencka.

"Album kwiatowe" powstał w 1890 roku jako charytatywny dar na rzecz głodujących mieszkańców Galicji. W roku 1894 został uhonorowany złotym medalem na Powszechnej Wystawie Krajowej we Lwowie. Zapraszamy do wysłuchania nagrania audycji poświęconej pasji zielarskiej i dziełu Elizy Orzeszkowej.

***

Rozmawiała: Katarzyna Hagmajer-Kwiatek

Gość: Elżbieta Ostromencka (kierownik działu starych druków Zakładu Narodowego im. Ossolińskich)

Data emisji: 3.09.2018

Godzina emisji: 17.20

Rozmowa została wyemitowana w audycji Wybieram Dwójkę.

mko/bch

Czytaj także

"Aleja Włókniarek". Ciężki los kobiet łódzkiego przemysłu włókienniczego

Ostatnia aktualizacja: 28.08.2018 12:00
- Byłam zaangażowana w bardzo wiele projektów animatorsko-kulturalnych. Przede wszystkim zbieraliśmy historie mówione i one się jakoś we mnie kumulowały. Chciałabym, żeby to było szerzej czytane i żeby te opowieści rozchodziły się nie tylko w świecie akademickim - mówiła w Dwójce Marta Madejska, autorka zbioru reportaży "Aleja Włókniarek".
rozwiń zwiń