"Chiny. Opowieść prawdziwa". Dyrektor CSW: jestem pewien, że wystawa się odbędzie

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2023 17:47
- Większość obrazów, instalacji, grafik jest już u nas. Trwają ostatnie prace wykończeniowe, montujemy jeszcze specjalnie zrobiony na tę wystawę, bardzo ciekawy i efektowny neon. Mnie ta wystawa już teraz bardzo się podoba - mówił w "Wybieram Dwójkę" Piotr Bernatowicz, dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie. W najbliższy piątek zaplanowano tam otwarcie wystawy "Chiny. Opowieść prawdziwa/Tell China's Story Well", którą chce zablokować ambasada Państwa Środka.
Dyrektor CSW Zamek Ujazdowski Piotr Bernatowicz
Dyrektor CSW Zamek Ujazdowski Piotr BernatowiczFoto: Rafał Guz/PAP

Badiucao w Warszawie

"Chiny. Opowieść prawdziwa/Tell China's Story Well" to wystawa chińskiego artysty i dysydenta Badiucao. - Jest to jego trzecia wystawa w Europie. Pierwsza odbyła się na przełomie 2021/22 w Brescii w miejscowym muzeum sztuki, druga w Pradze w Centrum Sztuki Współczesnej DOX. Dyrektorka tego centrum Michaela Šilpochová jest kuratorką naszej wystawy. Za każdym razem są to jednak odmienne prezentacje. Przybywają nowe prace, specjalnie zamówione na daną wystawę. W Warszawie będzie np. bardzo ciekawa instalacja połączona z performance'em artysty, który odbędzie się zaraz po wernisażu - zdradził Piotr Bernatowicz.

Nerwowe ruchy Ambasady Chin 

Wstrzymania wystawy domaga się Ambasada Chin w Warszawie. CSW opublikowało oświadczenie w tej sprawie: 

Chcemy wyrazić zaniepokojenie i zdumienie działaniami Ambasady Chin podejmowanymi wobec CSW Zamek Ujazdowski, które prowadzone są od kilku dni, a których celem jest powstrzymanie otwarcia wystawy. Wysoki rangą przedstawiciel chińskiej Ambasady odwiedził CSW Zamek Ujazdowski, domagając się zatrzymania wystawy, a do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego napływają listy domagające się cenzorskiej ingerencji w program CSW Zamek Ujazdowski. Jednocześnie strona internetowa CSW Zamek Ujazdowski została zablokowana na terenie Chińskiej Republiki Ludowej przez władze tego państwa.

Odczytujemy wskazane powyżej działania jako akty cenzury prewencyjnej, przeciwko którym stanowczo protestujemy. Zachęcamy także wszystkich tych, dla których wolność słowa i ekspresji jest cenna, do wspierania artysty i naszej instytucji przede wszystkim poprzez obecność na wernisażu, a także wszelkiego rodzaju inne działania, które pomogą zatrzymać antywolnościowe naciski.

Każdy pozostał przy swoim

W poniedziałek (12.06) doszło do spotkania dyrektora CSW Zamek Ujazdowski z przedstawicielem Ambasady Chin. - Rozmowa toczyła się w atmosferze dyplomatycznej. Pan w uprzejmy, ale stanowczy sposób powtórzył swoje stanowisko, a my swoje, to znaczy, że cenzura prewencyjna - bo tak należałoby rozumieć zatrzymanie wystawy, która jest już zaakceptowana i przygotowana - na kilka dni przed jej otwarciem, jest zgodnie z polską konstytucją zabroniona - podkreślił Piotr Bernatowicz.

Posłuchaj
11:47 Wybieram Dwójkę bernatowicz 12.06.2023.mp3 Dyrektor CSW Zamek Ujazdowski Piotr Bernatowicz o wystawie "Chiny. Opowieść prawdziwa/Tell China's Story Well" (Wybieram Dwójkę)

 

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Piotr Bernatowicz (dyrektor CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie)

Data emisji: 12.06.2023

Godzina emisji: 16.15

pg

Czytaj także

Piotr Bernatowicz: sztuka powinna się otwierać na szerszą publikę

Ostatnia aktualizacja: 09.01.2020 12:04
- Zależy mi na tym, żeby dyskurs podejmowany przez sztukę współczesną nie był czysto akademicki. Chodzi też o język, który posługuje się pojęciami nie do końca zrozumiałymi nawet dla ludzi, którzy interesują się sztuką. To niepokojące tendencje, gdy ten akademicki świat historii sztuki ze swoim hermetycznym językiem zaczyna gdzieś odpływać - mówił w Dwójce nowy dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Ukraina. Pod innym niebem". Ukraińscy artyści opowiadają o wojnie

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2022 11:45
- Kiedy się obudziłam tego dnia, wspomniałam słowa swojej babci, która żyła podczas II wojny światowej i zawsze podczas świąt, kiedy wznosiła toasty, mówiła, że najważniejsze jest, żeby nie było wojny. Będąc małą dziewczynką, nie rozumiałam, dlaczego dla babci jest to takie ważne. Tego dnia zrozumiałam, o co chodziło, co czuła i o co dokładnie jej chodziło - opowiadała Julia Zakharova, artystka prezentująca swoje prace na wystawie "Ukraina. Pod innym niebem". 
rozwiń zwiń