Jak podkreśliła w Dwójce Jolanta Pszczółkowska-Pawlik, każda z tych interpretacji tchnie w muzykę Moniuszki nowe życie. – Za każdym razem odkrywam coś zaskakującego. Piękno i głębię tych miniatur, które zupełnie zniknęły z życia koncertowego. Dzięki solistkom te pieśni zabrzmiały współcześnie, blisko tekstu, z naturalną emocją – mówiła w audycji "Wybieram Dwójkę".
>>> Posłuchaj rozmowy w audycji "Wybieram Dwójkę"
Romantyczne miniatury i współczesne głosy
Seria nagrań rozpoczęła się skromnie, od pierwszej płyty nagranej z młodymi wokalistami. Z biegiem lat rozrosła się w imponujący projekt dokumentujący dorobek kompozytora. – Moniuszko napisał około trzystu pieśni. Do dziś udało nam się zarejestrować ponad dwieście pięćdziesiąt. Wciąż odkrywamy nowe partytury. To fascynująca praca archeologii muzycznej – opowiadała w Dwójce pianistka.
Zbiór pieśni nieznanych
Repertuar jedenastego albumu obejmuje pieśni solowe, duety i miniaturowe scenki rodzajowe, krótkie, często humorystyczne lub refleksyjne muzyczne obrazki. Wśród nich znalazła się m.in. pieśń "Wyjazd" oraz duet "Wróżby", utwory, które po raz pierwszy od czasów Moniuszki zabrzmiały publicznie. Nie zabrakło też pieśni sakralnych, które Pszczółkowska-Pawlik umieszcza na każdej płycie jako dopełnienie duchowej warstwy całego cyklu.
– Nie chciałam, by powstała jedna płyta wyłącznie z repertuarem religijnym – to byłoby zbyt monotonne. Dlatego na każdej z nich znajduje się kilka pieśni sakralnych. W ten sposób całość zyskuje wymiar ponadczasowy, niemal kosmiczny – tłumaczyła artystka.
Czytaj także:
Pieśni, które wracają do życia
Projekt ma nie tylko wymiar dokumentacyjny, ale też edukacyjny. Artystka współpracuje z młodymi śpiewakami i studentami akademii muzycznych w całej Polsce. – Dla wielu z nich to pierwsze zetknięcie z Moniuszką poza szkołą. Kiedy zaczynają pracować nad tymi utworami, widzą, że to muzyka wymagająca, ale też pełna emocji i teatralności. Chciałabym, żeby te pieśni wróciły do sal koncertowych, żeby żyły – mówiła.
Domowy duet i artystyczne jubileusze
W rozmowie udział wziął także Włodek Pawlik, pianista jazzowy, kompozytor, laureat Nagrody Grammy (2014). Artysta wspominał moment odbioru statuetki w Los Angeles i mówił o tym, jak ten sukces zmienił jego zawodową codzienność. – Gram dużo, bardzo różnorodnie. Od koncertów solowych po duety z synem czy występy z orkiestrami. Nagroda otworzyła wiele drzwi, ale najważniejsze, że dzięki niej muzyka trafiła dalej, poza środowisko jazzowe – przyznał.
W tym roku Włodek Pawlik świętował również dziesięciolecie zdobycia Grammy, organizując koncerty z legendarnym trębaczem Randy’m Breckerem, który – jak mówi z uśmiechem – "nadal gra fenomenalnie, mimo 80 lat".
Kolejne pieśni czekają na odkrycie
Jak mówili muzycy, kolejna, dwunasta płyta z moniuszkowskiego cyklu jest już w przygotowaniu. Premiera planowana jest na przyszły rok. Zwieńczeniem projektu ma być koncert "Stanisław Moniuszko. Pieśni na nowo odkryte", zaplanowany na 5 maja 2026 roku – w urodziny kompozytora – w salach redutowych Teatru Wielkiego – Opery Narodowej.
– Mam nadzieję, że ten koncert będzie formą podziękowania Moniuszce i wszystkim, którzy przez te lata wspierali ten projekt – podsumowywała Jolanta Pszczółkowska-Pawlik. artystka. – To nie jest tylko nagrywanie dla archiwum. To przywracanie muzyce jej głosu, a słuchaczom. Piękna, które przez lata pozostawało w cieniu – zaznaczyła.
***
Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę
Prowadzenie: Jakub Kukla
Gość: Jolanta Pszczółkowska-Pawlik (pianistka, kameralistka) i Włodek Pawlik (pianista, kompozytor)
Data emisji: 17.12.2025
Godz. emisji: 16.30
zch