Europejscy kuzyni radiowej Dwójki

Festiwal Beethovenowski, ale też koncerty rockowe. Codziennie nowe słuchowisko. Nocne czytanie bajek. W Światowym Dniu Radia sprawdzaliśmy, jak wyglądają rozgłośnie europejskie o profilu zbliżonym do Programu Drugiego Polskiego Radia.

Paryż

Foto: Glow Images/East News

Każdego wieczoru: nowy koncert w "Filharmonii Dwójki". Najczęściej w sobotę: możliwość uczestnictwa w spektaklach operowych na światowym poziomie. Wstęp do Teatru Wyobraźni. Codzienny serwis kulturalny. Spotkania z pisarzami, aktorami, wybitnymi intelektualistami. W polskim eterze nie ma stacji, którą można by pomylić z Programem Drugim.
Co oferują odpowiedniki radiowej Dwójki z Niemiec czy Francji? Jakie inicjatywy podejmują rozgłośnie o tym szczególnym, nastawionym na propagowanie kultury profilu? Jaką mają słuchalność? W Światowym Dniu Radia rozmawialiśmy w "Wybieram Dwójkę" z przedstawicielami kilku rozgłośni europejskich.
- To, co jest dla nas szczególne ważne, to fakt, że nie tylko zdajemy sprawę z różnych wydarzeń kulturalnych, ale w nich uczestniczymy - podkreślał Graham Dickson z trzeciego programu BBC. Marco Marucelli z RAI 3 mówił o wadze, jaką jego program przywiązuje do decentralizacji działań kulturalnych. Z kolei Christian Gilardi z drugiego programu szwajcarskiego Radia Lugano (włoskojęzycznego) opowiadał o bogatej ofercie swojej rozgłośni: codzienne słuchowiska, recenzje nowości literackich, rozmowy z pisarzami.

Jak dowiedzieliśmy się z innej rozmowy, słuchacz trzeciego programu Westdeutscher Rundfunk (WDR) ma możliwość zapoznać się zarówno z nową interpretacją dzieł Beethovena (koncerty z Festiwalu Beethovenowskiego), jak i z… muzyką rockową. - W ubiegłym roku transmitowaliśmy aż osiem takich wydarzeń - mówił Thomas Morgenstern. W Dwójce wypowiadał się również Alain Maise z Radio France, który wspominał, jak ważna jest współpraca w ramach Europejskiej Unii Nadawców oraz Międzynarodowej Unii Radiowej i Telewizyjnej.