Jul Łyskawa otrzymał Paszport Polityki - jak czytamy w uzasadnieniu - "za największe zaskoczenie literackie roku, za odwagę i szerokie horyzonty, za śmiech i wzruszenie". "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" to debiutancka powieść pisarza. Książka, nad którą pracował osiem lat, ukazała się zaledwie kilka miesięcy temu i szybko zdobyła rozgłos.
14:52 Wybieram Dwójkę2025_02_04-16-28-55.mp3 Jul Łyskawa o swojej książce "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" (Wybieram Dwójkę)
- Nie było tak, że wziąłem pióro czy klawiaturę do rąk i stworzyłem coś fajnego. Musiałem się dużo uczyć, zanim ta literatura dorosła do debiutu - zdradził w rozmowie z Moniką Zając.
Czytaj też:
Porywająca historia z Ameryką w tle
Powieść Jula Łyskawy to historia, dla której tłem stało się niepozorne amerykańskie miasteczko Copperfield, gdzie mieszka główny bohater Jeffrey Waters.
- Chciałem, żeby tło tło nie przeszkadzało czytelnikowi zagłębić się w to, co dzieje się między bohaterami, ale nie chciałem żeby go odciągało za bardzo w stronę polską. Nie chciałem też pisać książki o Ameryce, potrzebowałem tła bardzo łatwo rozpoznawalnego dla nas, bez względu na to, czy jesteśmy ludźmi wychowanymi w Polsce, czy antropologami kultury, to jest rozpoznawalne tło amerykańska popkultura dla każdego.
Powieść pełna niedomówień
"Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" to mozaika wątków i historii wielu bohaterów – rodzin drwali i stolarzy, ukrywającego się przed światem rzeźbiarza czy tajemniczego irlandzkiego księdza, "któremu Matka Boska objawiła się pod postacią foki".
- Miejscami ta książka wygląda tak, jakby nagle jakiś wątek zaginął albo się zgubił. A ja mam wrażenie, że wszystko było zgodnie z planem. Ona się kończy tam, gdzie się kończyć miała. Oczywiście trochę improwizowałem, gdy ją pisałem, ale w głowie miałem ogólny szkielet. A nie stawianie kropki w literaturze niekoniecznie oznacza, że tam nie było pomysłu. Ja tylko myślę, że niedomówienie ma sporą siłę. Wyraz artystyczny niedomówienia jest czymś, co mi odpowiada - podkreślił Jul Łyskawa.
Jak przyznał autor, pisząc swoją debiutancką powieść nie zastanawiał się, czy stanie się popularna. - Ja całkiem serio nie byłem przekonany, czy ktoś taką historię będzie chciał przeczytać albo wydać, a bardzo chciałem ją napisać. Chciałem, żeby była fajna - opowiadał.
***
Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę
Prowadzenie: Monika Zając
Gość: Jul Łyskawa (pisarz, redaktor, kulturoznawca, tłumacz)
Data emisji: 4.02.2025
Godz. emisji: 16.30
am