Autor między innymi "Ody do młodości", "Konrada Wallenroda", "Dziadów" i "Pana Tadeusza" oraz przypowieści moralno-politycznej "Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego" zmarł 26 listopada 1855 roku w Konstantynopolu (obecnie Stambuł). Do dziś pozostaje niewyjaśnione, co doprowadziło do zgonu. Różne wersje jako przyczynę podają udar mózgu, zarażenie się cholerą, a nawet otrucie arszenikiem...
Dzień śmierci Adama Mickiewicza - próba rekonstrukcji
Jarosław Marek Rymkiewicz w swoich książkach o Adamie Mickiewiczu pokusił się o zrekonstruowanie ostatniego dnia jego życia. W noc poprzedzającą zgon poeta obudził się, kazał sobie podać herbatę i usnął. Kiedy około godz. 10.00 przyszedł do niego płk Emil Bednarczyk, zobaczył świeżo startą podłogę, znak, że rano poeta "womitował". Inni odwiedzający nie zauważyli umytej podłogi, może dlatego, że została zadeptana przez gości. Około południa Mickiewicz poczuł się źle. Bednarczyk zobaczył go stojącego w drzwiach w samej koszuli, obiema rękami trzymającego się futryny drzwi. Chory nie chciał wrócić do łóżka.
Czytaj także:
Około w pół do dwunastej uczuł mdłości i lekką diarię, w skutek czego położył się do łóżka. Symptomata tych cierpień były jednak tak słabe, że nikogo z obecnych nie trwożyły. Około godz. 3 [po południu] poczuł się lepiej i zapragnął spoczynku. Kuczyński, Lévy wyszli, a pozostał tylko Henryk Służalski. Zanim upłynęła godzina, gdy boleści gwałtowniej wystąpiły i Służalski wezwał lekarza wojskowego Gębińskiego. Ten przepisał laudanum i kazał natychmiast ogrzewać ciało, ale na zapytanie Służalskiego odpowiedział, że chory jest w stanie bardzo niebezpiecznym. Wobec tego wezwał Służalski dwóch innych jeszcze lekarzy, mianowicie Szostakowskiego i Bednarskiego, którzy natychmiast złożyli consilium. Z zafrasowanych ich twarzy wyczytać musiał Mickiewicz niepomyślne dla siebie wieści, gdyż zapytał Służalskiego: "Powiedz mi prawdę, co oni mówią o mnie?" Służalski ze łzami w oczach odparł: "Mówią, że możesz umrzeć" - wspominał Bednarczyk.
"Powiedz tylko dzieciom, niech się kochają. Zawsze"
Mickiewicz poprosił wtedy o sprowadzenie księdza Ławrynowicza, kazał też sobie podać pióro, ale nie miał już siły pisać. Stan chorego gwałtownie się pogarszał, pojawiły się konwulsje. Około 19.00 przyszedł ksiądz, ale konający tracił już świadomość. Ostatnie słowa, jakie wypowiedział do Bednarczyka, brzmiały: "Powiedz tylko dzieciom, niech się kochają. Zawsze".
Adam Mickiewicz urodził się 24 grudnia 1798 roku na Nowogródczyźnie. Dzieciństwo i wczesną młodość spędził w rodzinnym dworku. Dzięki służbie, która rekrutowała się z okolicznego chłopstwa, poznał liczne ludowe baśnie, podania i legendy, które potem wykorzystywał w swojej twórczości. Wychowywał się w atmosferze wielkiej miłości do przyrody i zwierząt.
Okres formacyjny przyszłego wieszcza
Pierwszy etap edukacji odbył w szkole dominikańskiej w Nowogródku. Co ciekawe, najbardziej interesowały go nauki matematyczno-przyrodnicze. W szkole otrzymał klasyczne, oświeceniowe wykształcenie. Poznał grekę, łacinę i język francuski. Był prymusem, jeszcze jako uczeń zaczął dokonywać przekładów z Woltera i dzieł starożytnych.
W 1812 roku nastąpiły dwa ważne wydarzenia w życiu przyszłego wieszcza: najpierw po ciężkiej chorobie zmarł jego ojciec. Potem Mickiewicz był świadkiem przemarszu wojsk napoleońskich przez Nowogródczyznę, a po nieudanej ofensywie na Moskwę, także ponownego zajęcia jego rodzinnych stron przez Rosjan.
W 1815 roku Mickiewicz rozpoczął studia na Cesarskim Uniwersytecie Wileńskim. Początkowo pobierał nauki na Wydziale Matematyczno-Fizycznym, by później przenieść się na Wydział Literatury i Sztuk Wyzwolonych. To w tym okresie, razem z m.in. Tomaszem Zanem i Józefem Jeżowskim, założył Towarzystwo Filomatów i Zgromadzenie Filaretów. Pierwsze z nich miało na celu samokształcenie, szkolenie się w sztuce pisania oraz doskonalenie moralne. Początkowo studenci chcieli zwrócić na siebie uwagę uczelni osiągnięciami naukowymi, by w przyszłości zapewnić sobie posady nauczycielskie. Jednak z czasem działalność Towarzystwa przekształciła się w kierunku działalności patriotycznej.
Podobnie rzecz miała się ze Zgromadzeniem Filaretów. W szczytowym okresie rozwoju obydwie organizacje liczyły po kilkuset członków. Kres ich działalności przerwało śledztwo w sprawie tajnych stowarzyszeń studenckich prowadzone przez carskiego kuratora oświaty Nikołaja Nowosilcowa, sportretowane później jako okrutnego rusyfikatora w "Dziadach".
Nieszczęśliwa miłość i aresztowanie
Po ukończeniu studiów Mickiewicz przez pewien czas pracował jako nauczyciel w Kownie, ale nie lubił tego zajęcia. W 1819 roku poznał swoją pierwszą wielką miłość – Marylę Wereszczakównę. Ukochana stała się dla poety inspiracją do napisania IV części "Dziadów" oraz licznych wierszy - m.in. "Świtezianki". Dziewczyna była jednak zaręczona z hrabią Wawrzyńcem Puttkamerem herbu Bradocice. Gdy jednak w lutym 1821 roku odbył się ich ślub, rozgoryczony Mickiewicz zdecydował się zerwać kontakt z Wereszczakówną i wyjechać.
W 1823 roku został aresztowany za organizowanie tajnych stowarzyszeń studenckich i wraz z przyjaciółmi osadzony w klasztorze bazylianów w Wilnie. Więzienne przeżycia znalazły potem swe odbicie w III części "Dziadów". Po półrocznym pobyciu w więzieniu został skazany na zesłanie w głąb w Rosji z prawem do wykonywania zawodu i wyboru miejsca zamieszkania.
Niedoszły powstaniec
Mickiewicz mieszkał kolejno w Petersburgu, Moskwie, Odessie i na Krymie. Oczarowanie przyrodą zaowocowało powstaniem cyklu "Sonetów krymskich". W Rosji utrzymywał kontakty z rosyjskimi poetami, m.in. Aleksandrem Puszkinem, Wasilijem Żukowskim oraz dekabrystami. To właśnie wtedy napisał "Konrada Wallenroda".
W 1829 roku Mickiewicz opuścił Rosję i udał się w podróż po Europie. Odwiedził m.in. Niemcy, Włochy i Szwajcarię. Na wieść o wybuchu powstania listopadowego postanowił wrócić do Polski. Dotarł jednak tylko do Wielkopolski i z nieznanych do dziś przyczyn, nie przekroczył granicy. Po upadku zrywu narodowowyzwoleńczego Mickiewicz dołączył do emigrującej do Paryża polskiej inteligencji. W stolicy Francji poznał swoją żonę - Celinę Szymanowską, z którą miał sześcioro dzieci.
Prekursor fantastyki naukowej
Mickiewicz był aktywnym działaczem emigracyjnym: uczęszczał na spotkania, pisał liczne artykuły, przez pewien czas był nawet dyrektorem Biblioteki Polskiej w Paryżu. To właśnie wtedy napisał "Pana Tadeusza" będącego wyrazem tęsknoty za utraconą Ojczyzną. W latach 1839-1840 wykładał literaturę łacińską na Uniwersytecie w Lozannie, zaś od 1840 roku literaturę słowiańską w College de France. Ponadto żywo rozszerzał swoje zainteresowania przyrodnicze.
Mickiewicz został zapamiętany przede wszystkim jako twórca romantyczny. Niewielu pamięta o tym, że narodowy wieszcz zajmował się także tym, co dzisiaj zaliczane jest do gatunku fantastyki naukowej. Napisał np. utwór "Historia przyszłości", który był racjonalistyczną wizją przyszłości. Wizje przyszłości literat oparł na... filozofii oświecenia.
Według wizji Mickiewicza człowiek przyszłości miał pokonać czas i przestrzeń, a nawet nawiązać komunikację międzyplanetarną. Ziemia miała zostać pokrytą siecią dróg żelaznych i statków, dzięki którym można było łatwo przemieszczać się po całym globie. Po torach miały także poruszać się… domy i sklepy zbudowane z żelaza, do których miały zostać przymocowane kółka. Mickiewicz zaprojektował także przyrządy akustyczne, dzięki którym, siedząc w domu, można byłoby słuchać koncertu w mieście i rozmów na ulicy.
- Traktat Mickiewicza wyprzedza o wiele lat chociażby Juliusza Verne'a. W przeciwieństwie do niego przewidział, że wraz z postępem technicznym zmieni się mentalność ludzi - mówił w 1987 roku na antenie Polskiego Radia prof. Andrzej Niewiadomski.
Wzmożenie religijne, społeczne i patriotyczne
W 1841 roku poeta związał się z sektą moralno-religijną Koło Sprawy Bożej prowadzonej przez charyzmatycznego przywódcę Andrzeja Towiańskiego. Członkowie sekty głosili rychłe nadejście Królestwa Bożego, radykalną zmianę stosunków społecznych oraz poczytne miejsce Polski w tym procesie przemian. Krytykowali także instytucję Kościoła Katolickiego, twierdząc, że współczesna im nauka tej instytucji nie pokrywa się z zasadami chrześcijaństwa. W 1844 roku, za propagowanie bonapartyzmu i towianizmu, Mickiewicz został zwolniony z uczelni.
Czytaj także:
W 1848 roku Mickiewicz stworzył Legion Polski, który miał wziąć udział we włoskiej Wiośnie Ludów. Jego członkowie głosili hasła panslawizmu, uwłaszczenia chłopów, równości oraz równouprawnienia kobiet. Legion wziął udział w kilku walkach we Włoszech i Grecji, jednak został rozbity.
W 1855 roku, na wieść o wybuchu wojny krymskiej, Mickiewicz postanowił udać się do Konstantynopola, by właśnie tam utworzyć Legion Polski oraz Legion Żydowski, które miały walczyć przeciwko carskiej Rosji. Po przybyciu na miejsce zmarł nagle, 26 listopada 1855 roku...
***
polskieradio.pl/Piotr Grabka