Z rachunków wynika, że od uroczystego otwarcia siedziby NOSPR w 2014 roku, do koncertu inaugurującego nowe organy minęło 3026 dni. To oznacza, że w tym czasie, statystycznie, zakład słoweńskiego organmistrza Antona Škrabla codziennie musiał zaprojektować i wyprodukować ponad 300 części - instrument składa się bowiem z miliona elementów.
Wysokość: 13 metrów
Historia organów rozpoczyna się z chwilą ogłoszenia konkursu na projekt nowej siedziby NOSPR, jak opowiadał na antenie Dwójki architekt Tomasz Konior. - Już wtedy, na etapie koncepcji sali koncertowej, myśleliśmy o tym, że ma się tu znaleźć znakomity instrument; już wtedy kreśliliśmy plany, jak ma wyglądać prospekt, czyli to, co zobaczą słuchacze - mówił architekt. Instrument jest ogromny. Jak ujął to Tomasz Konior, jest to "budynek w budynku". Podstawa liczy 9 metrów, wysokość - 13 metrów.
"Stworzyć możliwości kreacji muzyki wszystkich epok"
Organy do sal koncertowych weszły w XIX wieku, jak przypomniał prof. Julian Gembalski. - Jak mówił César Franck, "moje organy to moja orkiestra" - kontynuował. - Był to instrument, który wpisywał się w tak zwany symfonizm. Nazwano go nawet organami symfonicznymi, czyli organami, które posiadają bardzo dużo głosów podstawowych, oparte są na dużej masie brzmieniowej - wyjaśniał. Jak zaznaczył, twórcy organów w NOSPR nawiązali do brzmieniowości instrumentów z przełomu XIX i XX w. i do symfonizmu francuskiego, ale to był tylko punkt wyjścia.
- Idea, która na to się nakładała: to ma być instrument XXI wieku, czyli instrument, który połączy najlepsze cechy potężnych instrumentów symfonicznych z przełomu wieku i instrumentów wieków wcześniejszych i współczesności, czyli XXI wieku, po to, by stworzyć możliwości kreacji muzyki wszystkich epok - mówił prof. Gembalski.
Współpraca z Yasuhisą Toyotą
Jak z kolei przypomniał Tomasz Konior, tradycja budowania instrumentów w salach koncertowych nie jest tak długa, jak historia samego instrumentu. - Wszyscy uczymy się, jak projektować organy do sali koncertowej, która sama w sobie jest już instrumentem - mówił architekt. - Projektowaliśmy tę salę bardzo precyzyjnie. Mieliśmy zaszczyt pracować z najlepszymi akustykami na świecie. Yasuhisa Toyota jest mistrzem, który zaprojektował najlepsze współczesne sale koncertowe, takie jak Elbphilharmonie, Walt Disney Concert Hall w Los Angeles czy Suntory Hall w Tokyo - podkreślił.
Nie kompromis, a symbioza
Jak zdradził Tomasz Konior, pierwotnie planowano stworzyć instrument mniejszy, z 70 głosami. - Jednakże pojawiły się duże ambicje, żeby ten instrument miał jeszcze większe bogactwo brzmieniowe, żeby dał jeszcze większe możliwości interpretacyjne i wykonawcze, i oto mamy instrument 105-głosowy, który ma być jednym organizmem związanym z salą koncertową. Jest to niezwykle skomplikowane przedsięwzięcie: jak to ze sobą zgrać, żeby organy brzmiały fenomenalnie w sali koncertowej, ale też żeby nie wpłynęły na jej akustykę. Sporo rozmawialiśmy na ten temat z Yasuhisą Toyotą i z prof. Gembalskim: jak znaleźć coś, co nie będzie kompromisem, ale symbiozą, czymś niezwykłym na przyszłość, i mam nadzieję, że to się uda.
Inauguracja orgaNOWA vol. 1
13 stycznia 2023
Wykonanie: Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia pod dyrekcją Esy-Pekki Salonena, solistka: Iveta Apkalna.
Program: Witold Lutosławski IV Symfonia, Esa-Pekka Salonen Sinfonia concertante na organy i orkiestrę (światowa premiera), Béla Bartók Cudowny mandaryn - suita z baletu op. 19
Czytaj także:
30:42 2023_01_12 21_30_05_PR2_Rozmowy_po_zmroku.mp3 Profesor Julian Gembalski, organista, autor koncepcji organów NOSPR, i architekt Tomasz Konior o nowo powstałych organach w sali koncertowej NOSPR (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
***
Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku
Prowadził: Jakub Kukla
Goście: prof. Julian Gembalski (organista, autor koncepcji organów NOSPR), Tomasz Konior (architekt)
Data emisji: 12.01.2023
Godzina emisji: 21.30
mo/djr