Sabra Daici o Przeglądzie Nowego Kina Rumuńskiego. Rozmawia Monika Zając

Ostatnia aktualizacja: 17.04.2025 17:39
"Nowy Rok, który nigdy nie nadszedł" - wielokrotnie nagradzany obraz w reżyserii Bogdana Mureșanu i "Najeźdźcy" Teodory Any Mihai, zdobywca Grand Prix Warszawskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego 2024 - to tylko dwa najgłośniejsze tytuły, które znalazły się w programie tegorocznego Przeglądu Nowego Kina Rumuńskiego.
23 kwietnia rusza w Warszawie Przegląd Nowego Kina Rumuńskiego.
23 kwietnia rusza w Warszawie Przegląd Nowego Kina Rumuńskiego.Foto: Mat. pras.

Wydarzenie rozpocznie się 23 kwietnia w Warszawie. Widzowie będą mogli zobaczyć najnowsze rumuńskie filmy, w tym produkcje krótkometrażowe. Jak czytamy w opisie: "Dwadzieścia lat temu rumuńska Nowa Fala z impetem wdzierała się w szeregi elity światowego kina i tworzyła historię. Film Cristiego Puiu »Śmierć pana Lăzărescu« zdobył nagrodę Un Certain Regard w Cannes, zwracając uwagę na rumuńskich twórców i ich kreacje filmowe oraz dając przedsmak sukcesu rumuńskiej kinematografii, który trwa do dziś".

Posłuchaj
14:02 _PR2 (mp3) 2025_04_17-16-30-22.mp3 Sabra Daici o Przeglądzie Nowego Kina Rumuńskiego. Rozmawia Monika Zając (Wybieram Dwójkę)

 

Hołd filmowi Cristiego Puiu

"Śmierć pana Lăzărescu" to punkt wyjścia do myślenia o tegorocznym programie przeglądu. - Na pewno w Rumunii to jest kultowy film, a Cristi Puiu to mistrz wielu reżyserów młodszego pokolenia. Mamy dwadzieścia lat od premiery w Cannes, kiedy film wygrał konkurs. Jest bardzo ważny nie tylko z perspektywy społecznej, która w tym czasie bardzo się zmieniła, ale też jako sztuka kinowa. Sposób, w który Cristi Puiu zrealizował swój film, to są realia z 2005 roku, małe budżety. A jednak wyszedł fantastyczny film - mówiła Sabra Daici z Rumuńskiego Instytutu Kultury. 

Czytaj też:

Przegląd nowych produkcji

Tegoroczny Przegląd Nowego Kina Rumuńskiego nie tylko oddaje hołd ponadczasowemu obrazowi Cristiego Puiu z 2005 roku, ale także podkreśla wartość najnowszych rumuńskich produkcji. 

- Kino rumuńskie zawsze cieszy się zainteresowaniem w Polsce. Jest bardzo dużo filmów rumuńskich, które mają dystrybutorów w Polsce, więc trafiają do kin. Ale my próbujemy pokazać filmy, które nie mają dystrybutora i nie trafiły do kin czy na festiwale - takie polskie premiery - podkreśliła Sabra Daici. 

Wśród obrazów, które można będzie zobaczyć na Przeglądzie Nowego Kina Rumuńskiego, będzie m.in. tragikomedia "Nowy Rok, który nigdy nie nadszedł" Bogdana Muresanu, "Rodzina Moromete. Ojciec i syn" Stere Gulei czy "Najeźdźcy" Teodory Mihai. Zaplanowany został także pokaz rumuńskich filmów krótkometrażowych. Pełen program można odnaleźć na stronie Kina Muranów lub Rumuńskiego Instytutu Kultury.

Przegląd w dniach 23-27 kwietnia Warszawie. W kolejnych miesiącach wydarzenie zagości w Krakowie, Gdańsku, Łodzi i Wrocławiu.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadzenie: Monika Zając

Gość: Sabra Daici (Rumuński Instytut Kultury)

Data emisji: 16.04.2025

Godz. emisji: 16.30

kor

Czytaj także

"Tata" - czułe kino drogi Anny Maliszewskiej

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2023 12:40
- To kino drogi, które opowiada o podróży tytułowego taty z córką i jej przyjaciółką na Ukrainę. "Tata" to także opowieść o relacji ojcowskiej bez więzów krwi i o polsko-ukraińskiej więzi - o filmie Anny Maliszewskiej opowiada krytyk Błażej Hrapkowicz.
rozwiń zwiń