Jan Krajewski powiedział, że nie lubi tworzyć rzeźb na zamówienie. - Trzeba to przede wszystkim kochać. Mnie się wydaje, że choćby nawet nikt nie kupił tej pracy, to nie odzwyczaiłbym się od rzeźbienia, bo bardzo to lubię. Zamówień nie lubię za bardzo. Żona i syn również rzeźbią. Jak czasem usiądziemy we trójkę to siedzimy nawet do 10 albo 11 wieczorem. Czyli przy tej pracy się nie przykrzy - powiedział w rozmowie z Piotrem Kędziorkiem.
Artystą, który tworzył historię Sierpeckiego Ośrodka Rzeźby Ludowej jest Jan Wójtowicz z Mochowa. - Myślę, że każdy człowiek, nie tylko twórca, chce pozostawić jakiś ślad po sobie na tej ziemi. Teraz moje rzeźby są w muzeach i u prywatnych kolekcjonerów w Stanach Zjednoczonych czy Niemczech. W drewnie są różne skazy, więc najpierw patrzy się na ten materiał i myśli, co może z tego wyjść. To jest najważniejsze. Częściowo maluję rzeźby, a częściowo zostawiam stan, tak jakby surowy - stwierdził.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której prezentowaliśmy też muzykę o tematyce pasyjnej w wykonaniu muzyków ludowych.
***
Tytuł audycji: Kiermasz pod kogutkiem
Prowadzi: Piotr Kędziorek
Goście: Jan Krajewski, Jan Wójtowicz (rzeźbiarze)
Data emisji: 25.02.2018
Godzina emisji: 5.05
abi