Magia mieszkańców gór została ujęta w opowieść o realnie istniejących i stosowanych do dziś praktycznych zabiegach górali podhalańskich i beskidzkich. „Czary góralskie” można czytać na wiele sposobów. Dzięki 237 hasłom dowiemy się między innymi, do czego służą zbierane w nocy magiczne zioła, jak zapewnić gospodarstwu dobrobyt, dlaczego w nocy powinniśmy unikać pożyczek, co leczyć czerwonym winem, herbatą lub popiołem z papierosa, a także dlaczego żebrakom warto rozdawać chleb i jak rozpoznać podpalacza.
- Górale wierzyli, że to, co ma związek i kontakt z sacrum, to nabiera magicznych właściwości. Gałązki z procesji chroniące dom i obejście przed złem są tego przykładem. Można było odebrać krowom zdrowie wbijając w próg domostwa igłę - mówiła Katarzyna Ceklarz.
- Magia jest jednym z najstarszych przejawów kultury duchowej. W XIX wieku byłoby trudno człowiekowi żyć bez magii, wszyscy od dziecka byli w tym zanurzeni. Nie każdy jednak mógłby stać się magiem, najczęściej przekazywano sobie tajemną wiedzę w kręgu rodziny, ale nie zawsze - opowiadała w „Źródłach” autorka książki.
Jak wygladała magia u Hucułów opowiadała Urszula Janicka-Krzywda:
- Huculi przechowali bardzo ciekawy świat wierzeń, obrzędów i magii. Magia była związana z podstawą bytu Hucułów: hodowlą i pasterstwem. Rytm całego roku i życia Hucułów wyznaczał wypas zwierząt. Magia miała zabezpieczyć ludzi i zwierzęta przed niebezpieczeństwami, ale przede wszystkim przed czarami. Bardzo mocno widać w wierzeniach huculskich przeplatanie się świata przedchrześcijańskiego z chrześcijańskim. Klasyczna forma magiczna miesza się z imionami świętych chrześcijańskich.
- Podstawy magicznego myślenia huculskiego opierają się na dwóch głównych zasadach. Pierwsza zakłada, że podobne przyciąga podobne, że skutek podobny jest do przyczyny. Druga zasada twierdzi, że rzeczy, które były ze sobą w styczności nadal ze sobą działają. Ogromnie istotną rolę w magii odgrywała muzyka, dźwięki miały odstraszać złe siły, zło musiało uciec, nie mogło wyjść na połoninę ze stadami – mówiła Urszula Janicka-Krzywda.
Posłuchaliśmy też opowieści Tadeusza Zygadły o naprawianiu zepsutego mleka i gotowaniu płaczu.
Zapraszamy do odsłuchania podcastu audycji.
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadziła: Anna Szotkowska
Gość: Urszula Janicka-Krzywda i Katarzyna Ceklarz (autorki książki)
Data emisji: 16.07.2019
Godzina emisji: 15.15
gs/materiały promocyjne