- Czasy były krótkie. Harmonie kupiłem w wieku 18 lat. Żeby taką harmonie kupić to trzeba było w przybliżeniu dobrego konia sprzedać. To był rok 1954 - tak rozpoczyna się opowieść Jana Fokta, muzyka z Radomszczyzny, z którym na pierwszym Festiwalu Młodzieży Bez Granic w Różanymstoku, dla audycji "Źródła", rozmawiał Kuba Borysiak.
W swojej gawędzie harmonista opowiedział m.in. o rytmie zabaw wyznaczanych przez czwartki, soboty i niedziele oraz niebezpieczeństwach czyhających na muzyków grających na weselach.
Kuba Borysiak w Źródłach zaprezentował również rozmowę z bratankiem Jana Fokta, noszącym takie samo imie i nazwisko jak wuj, który gra na perkusji.
Zapraszamy do wysłuchania ich muzycznych opowieści.