Jako pierwszą usłyszeliśmy kapelę z ukraińskiej wsi Kisorycze (Кисоричі). Choć Muzyka Odnaleziona przyjechała tam nagrywać śpiewaczki, zwiedzieli się o tym inni muzykanci, a całe spotkanie szybko zmieniło się w potańcówkę.
- Bajan jest odpowiednikiem naszej harmonii trzyrzędowej, a harmoszka – naszej półtonówki – tłumaczył Bieńkowski. To m.in. te instrumenty słyszeliśmy w nagraniu z Kisorycz.
Rosyjski region Biełogorod graniczy z Ukrainą, do tej pory przetrwały tam wpływy tatarskie. To tam, we wsi Niżna Pokrovka, Bieńkowski nagrywał zespół śpiewaczy. Usłyszeliśmy śpiewy korowodowe, bardzo charakterystyczne na tym obszarze. Śpiewający ustawiali się jeden za drugim, tupiąc-stepując, z uniesionymi rękami, śpiewali pieśni.
- Śpiewy i tańce chasydów: proszę zwrócić uwagę, jak to jest podobne! Miałem poczucie, że tak skomplikowanych wielogłosów, jak tam, nigdzie nie spotkałem. Igor Stravinsky mógł się urodzić tylko w Rosji – mówił Bieńkowski.
Wieś Moroczne, na Polesiu. Tam Andrzej Bieńkowksi nagrywał „dudara Petrovca”. Spodziewał się człowieka z fujarką, zastał klarnecistę. Do tego, w nagraniu, przygrywają harmoszka i bęben.
- Jak on gra na klarnecie! Nigdy nie słyszałem, żeby klarnet mógł tak grać!
Wyruszyliśmy także na Węgry.
- Zespół Muzikas to pionierzy ruchu „neofolkloru”. Byli jednymi z pierwszych, którzy potraktowali muzykę instrumentalną, grając ją tak, jak na wsi. Paradoksalnie zabrano Węgrom Siedmiogród. To tak, jakby Polakom zabrać Mazowsze! Tam biło ludowe serce węgierskiej kultury.
Białoruś – wielka, pokołchozowa wieś Dzyatlovichi. Słuchaliśmy repertuaru weselnego, konkretnie, melodii sprzed poświęcenia korowaja.
Kto jeszcze znalazł się na „zagranicznej liście przebojów” Andrzeja Bieńkowskiego? Czy dudar mógł zastąpić skrzypka? Zapraszamy do wysłuchania audycji!
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadził: Andrzej Bieńkowski
Data emisji: 7.05.2021
Godzina emisji: 15.15
mg