„Krajeczka/Краєчка”. Na przekór podłej wojnie

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2023 16:00
Data premiery płyty „Krajeczka/Краєчка” jest nieprzypadkowa. To znak, że duch ukraińskiego narodu nie ginie, muzyczna manifestacja siły i woli życia wbrew wszelkim nieszczęściom i rozpaczy, jakich zaznała Ukraina w ostatnim roku. Wierzymy, że album ten będzie także pomocny w integracji dzieci ukraińskich i polskich przy wspólnej muzyce i zabawie, które każdemu młodemu człowiekowi są niezbędne.
Audio
Fragment książeczki dłączonej do albumu Krajeczka
Fragment książeczki dłączonej do albumu "Krajeczka"Foto: mat. promocyjne

- Z jednej strony mogłoby się wydawać, że to jest jakiś zgrzyt… Uznałam że tak trzeba. Z jednej strony mamy wojnę, która jest rezultatem między innymi tego, co się działo przez stulecia. Cała ukraińska kultura była przez stulecia niszczona. To jest bunt – uśmiecha się Tatiana Nakonieczna – Radosny bunt! Ale bunt. I to właśnie jest dobry czas, by z takim materiałem startować.

Jeszcze dzień wcześniej, 23. lutego Tatiana Nakonieczna i wielu przedstawicieli mniejszości ukraińskiej spotkali się w Domu Ukraińskim. Chcieli przygotować się na zbliżający się rosyjski atak. Coś wisiało w powietrzu, choć nie chciało się wierzyć, że wojna jest nieunikniona.

- Bardzo wcześnie rano, 24 lutego wszyscy zbiegliśmy się w Domu Ukraińskim. I zaczęliśmy organizować sztab. Zaczęli przyjeżdżać wolontariusze z całej Polski… Nie tylko z Polski! Ze świata! Do dziś mamy na liście 900 wolontariuszy. To bardzo dużo. Tej pomocy nie zawsze dało się koordynować. Bo tego było bardzo dużo… To był armagedon. Baliśmy się, że ci ludzie zaczną wpadać pod pociąg. Były ich tysiące.

Do drzwi Tatiany, tuż po wybuchu wojny zaczęli pukać przyjaciele z Ukrainy. Każdy znalazł schronienie pod jej dachem. Jako jedni z pierwszych przyjechali bliscy Seweryna Danyleiki, członka kapeli Serhija Ochrimczuka.

- Cieszę się, że tak szybko zdecydowali się przyjechać. Dzięki temu udało się uch zorganizować, znaleźć im dobre lokum. Na początku było to o wiele łatwiejsze… I choćby rodzina Danyleików. To jest niesamowite! Oni nie czekają i próbują przetrwać. Oni chcą z siebie dawać! Z całym tym potencjałem, który ze sobą przywieźli. Iwanka pracuje w przedszkolu, oprócz tego prowadzi ze mną zespół Krajeczka. Stali się częścią naszej przemyskiej społeczności.

Krajeczka z początku składała się z dzieci śpiewaków Krajki. Jednak teraz zespół bardzo się rozrósł, głównie za sprawą dzieci uchodźców. Grupa spotyka się co poniedziałek i liczy sobie obecnie 20 dzieci! Nabór wciąż jest otwarty – wystarczy słuch muzyczny!

Pomysł na warsztaty śpiewu dla dzieci drzemał w Tatianie Nakoniecznej już jakiś czas. Zauważyła, że w szkołach i przedszkolach dzieci są uczone piosenek, jednak zazwyczaj współczesne i bez kontekstu tradycyjnego – choćby ludowego instrumentarium. Kiedy nastała wojna do Krajki odezwał się Piotr Kędziorek, dyrektor Radiowego Centrum Kultury Ludowej. Odezwał się z pomysłem dziennikarki RCKL, Hanny Szczęśniak, nagrania płyty z… ukraińskim repertuarem dziecięcym! Tak powstał dwupłytowy album „Krajeczka/Краєчка”, kolejny z muzycznej serii Źródełko.

- Zaplanowaliśmy to tak: jedna płyta będzie zawierała pełne piosenki, druga będzie podkładem muzycznym, gdzie zamiast keyboardu będą żywe skrzypce, cymbały, bębenek… - tłumaczy koncepcję albumu „Krajeczka/Краєчка” Tatiana Nakonieczna. – A z repertuarem nie jest wcale tak prosto. Nie było kiedyś piosenek dziecięcych. Owszem były kołysanki, zabawianki dla dzieci i piosenki, które dzieci chętnie śpiewały. Jeśli mówimy o takich „zwyczajnych” piosenkach, nie ma stricte dziecięcego repertuaru.

Fragment książeczki dłączonej do albumu "Krajeczka" Fragment książeczki dłączonej do albumu "Krajeczka"

Nakonieczna korzystała z materiałów, które dostała od znajomych, wyszukanych w archiwach oraz w tomach Oskara Kolberga. Iwana Danyleiko doradziła kilka pieśni wiosennych z Wołynia. Tak powstał repertuar 17 piosenek, w tym 2 zabaw. W dołączonej do płyty książeczce, poza tekstami pieśni (po polsku i po ukraińsku) jest też dokładny opis zabaw – można bawić się na całego! Warto podkreślić, że repertuar był układany pod dzieciaki, a ważnym kryterium okazało się pytanie „czy nasze dzieci lubią to śpiewać?”.

- Moje dzieci… ja ich mam coraz więcej… bo dzieci z Krajki to też są moje dzieci – śmieje się Tatiana – Niektóre mają 30 lat i więcej. Ale to moje dzieci! Zaczęłam z Krajką pracować 12 lat temu. Niektórzy mieli wtedy 13 lat. Obserwowałam, jak dorastają. A teraz dzieci dzieci, czyli Krajeczka, od samego początku są moimi dziećmi. Czuję z nimi więź emocjonalną.

A czy taka akustyczna, tradycyjna muzyka w ogóle może być atrakcyjna dla najmłodszych? Tatiana Nakonieczna uważa, że tak.

- Warto wcześnie zacząć. Widać też, że muzyka ludowa jest dla dzieci naturalna – mówi nasza rozmówczyni, wspominając przemyski festiwal piosenki im. Popowskiej, na którym młodzi artyści mierzą się z bardzo różnorodnym repertuarem – od piosenek popowych, klasycznych po tradycyjne.


Krajeczka Krajeczka

Zespół Krajka powstał jakiś czas temu w Przemyślu, z inicjatywy uczniów gimnazjum z ukraińskim językiem nauczania. Swoją debiutancką płytę nagrali w roku 2015. A że z racji miejsca zamieszkania bliska im jest muzyka z regionu przemyskiego, roztoczańskiego, bojkowskiego i łemkowskiego, powstały dwie kolejne płyty: „Krajka. W domu” (w roku 2017) oraz „Bywajcie zdrowi!” (w roku 2019). W tym czasie młodzi artyści trafili pod opiekę przemyskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce i zakotwiczyli w przemyskim Domu Ukraińskim.

Nagrania Krajka i Krajeczka, fot. Cezary 1200.jpg
Twórcy i wydawcy wierzą, że album „Krajeczka/Краєчка” będzie znakomitym instrumentem integrującym dzieci polskie z dziećmi uchodźców, które nagle znalazły się z racji działań wojennych w Ukrainie, w obcym sobie, choć przyjaznym środowisku.

W ten sposób powstał dwupłytowy album, który oddajemy właśnie słuchaczom. Na pierwszej płycie znalazło się siedemnaście ukraińskich piosenek dziecięcych, na drugiej zaś instrumentalne akompaniamenty do jedenastu z nich. W pięknie graficznie opracowanej książeczce można znaleźć teksty wszystkich piosenek w dwu językach: polskim i ukraińskim.

Nagrania powstały w legendarnym Studiu S4 Polskiego Radia im. Jerzego Wasowskiego, a w rejestracji materiału wzięły udział trzy zespoły. Przede wszystkim Krajeczka: dzieci w wieku lat 6-13 (przede wszystkim synowie i córki członków zespołu Krajka), do których dołączyły dzieci z ukraińskich rodzin poszukujących w Polsce schronienia przed wojną. W kilku utworach towarzyszą śpiewacy z zespołu Krajka, także z udziałem dorosłych uchodźców. Wokalistom akompaniuje kapela wirtuoza skrzypiec i rekonstruktora folkloru z Kijowa, Serhija Okhrimchuka, która od roku 2015 współpracuje z Krajką.

Wydawnictwo powstało przy udziale Fundacji Dom Ukraiński w Przemyślu oraz Związku Ukraińców w Polsce, Oddział w Przemyślu.

O pracy nad płytą, nadziei i sile płynących z tradycji powiedzą goście magazynu Źródła: twórcy albumu „Krajeczka/Краєчка”, rodzice młodych artystów i przyjaciele zespołu.

***

Tytuł audycji: Źródła 

Prowadziła: Justyna Piernik

Data emisji: 24.02.2023

Godzina emisji: 15.15

Czytaj także

Spotkanie z zespołem Krajeczka / Зустріч з гуртою Краєчка

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2023 21:00
Сьогодні запрошуємо вас на зустріч з гуртою Краєчка – молодіми артистами з гурту Крайка. Dziś zapraszamy na spotkanie z zespołem Krajeczka – młodymi artystami wywodzącymi się z zespołu Krajka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

„Krajeczka/Краєчка”. Czas dzieci

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2023 06:00
Cieszę się, że ta płyta zrodziła się w tak trudnym czasie. Cieszę się, że ta propozycja z Polskiego Radia wynikła. I czeszę się, że premiera płyty przypada na 24 lutego. To, że płyta jest radosna, a okoliczności są bardzo tragiczne, w tym przypadku nie koliduje. Przeciwnie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krajeczka. Młodzi artyści mają głos!

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2023 11:30
Premiera to taki dzień, kiedy dane dzieło, jak na przykład sztuka w teatrze, książka czy właśnie płyta jest pokazane szerokiej publiczności. Premiera płyty „Krajeczka/Краєчка” miała miejsce właśnie w piątek. To znaczący dzień dla wszystkich naszych przyjaciół z Ukrainy. W ich kraju, właśnie 24 lutego 2022, wybuchła wojna. Wielu ludzi z Ukrainy znalazło schronienie u nas – w Polsce.
rozwiń zwiń