Muzyka z całej Polski w jednym miejscu! Powstaje Archiwum Pieśni

Ostatnia aktualizacja: 16.02.2024 16:00
A gdyby tak mieć prosty dostęp do pieśni tradycyjnych z każdego regionu Polski oraz obszarów przez Polaków zamieszkałych? Taka idea przyświeca twórcom Archiwum Pieśni!
Audio
Karol Majerowski Muzyka Zakorzeniona
Karol Majerowski Muzyka ZakorzenionaFoto: Piotr Baczewski/Muzyka Zakorzeniona

Ta strona jest po to, żeby ludzie nie musieli się troszczyć o serwery, o budowę strony, o promocję. To wszystko tu jest.

Strona archiwumpiesni.pl to ogólnodostępna baza współczesnych i archiwalnych nagrań tradycyjnego śpiewu wiejskiego z Polski i nie tylko. Dzięki stronie mamy dostęp do zbioru nagrań pieśni tradycyjnych wraz z transkrypcjami tekstów. Co ważne, repozytorium tworzy wspólnie wiele instytucji, organizacji pozarządowych, niezależnych badaczy, którym bliskie są idee dokumentowania, dostępności i upowszechniania muzyki ludowej. Archiwum jest projektem otwartym i sukcesywnie pojawiają się tutaj nowe treści. Znajdziemy tutaj zarówno zbiory archiwalne, jak i bieżące nagrania, a śpiewacy to nie tylko starsi depozytariusze tradycji ze wsi, lecz także młode pokolenie badaczy, praktyków ze wsi i miast.

Co nam da Archiwum Pieśni?

- Często ludzie mylą udostępnianie i upowszechnianie. Mówią „zrobiliśmy duże archiwum, ale nikogo to nie interesuje”. Tak, ale ludzie zapominają, że to musi być proste, funkcjonalne – podkreślał Piotr Baczewski. – Zaczęliśmy taką pracę wykonywać. Stworzyliśmy stronę Archiwum Pieśni po to, by ludzie mogli znaleźć muzykę ze swoich stron. Ale też, by pokazać, że grono odbiorców tej muzyki jest dosyć szerokie, każdy może być tym odbiorcą. I każdy może mieć różne potrzeby. Ktoś potrzebuje muzyki do edukacji, ktoś chce śpiewać, ktoś szuka muzyki swojej babci, ktoś chce skomponować suitę opartą na muzyce tradycyjnej, ktoś inny szuka muzyki do teatru, filmu. Jeśli popatrzymy w ten sposób na dostępność archiwów, okazuje się, że one są potrzebne szerokim grupom.


biblioteka narodowa 280.jpg
Dr Tomasz Makowski o aplikacji mPolona
Pracuję w Bibliotece Narodowej ponad 30 lat. Moim przywilejem było wejście do magazynu rękopisów i wzięcie z półki dowolnego tekstu. Bardzo lubiłem korzystać z tego przywileju. Teraz każdy z Państwa jest częścią tego niezwykłego doznania, jakim jest wzięcie z półki rękopisów

Dla pomysłodawców Archiwum Pieśni inspiracją była ekipa i strona Polony. Baczewski wskazuje na podobną historię tego coraz popularniejszego cyfrowego archiwum starodruków Biblioteki Narodowej. Twórcy zadali sobie pytanie: „kogo zainteresują «nudne» zbiory Biblioteki Narodowej? Kto tam będzie zaglądał?”. Okazuje się, że dostępność tego typu archiwów pozwala na szerokie wykorzystanie materiałów. Nie tylko do poważnych prac badawczych, ale i ciekawych grafik, esejów itp.

- Podobnie jest z tymi nagraniami. Możemy zrobić błahe rzeczy, pośpiewać sobie, bo mamy tam teksty i nagranie. Ale też podstawowy opis etnograficzny. Dla kogoś innego to może być początek pracy badawczej – mówił prezes fundacji Muzyka Zakorzeniona. – Ta strona może człowieka wprowadzić w ten świat i on może w niego wejść już na poważniej.

Archiwa (nie)dostępne, czyli jak i gdzie szukać pieśni

Ponieważ strona archiwumpiesni.pl jest tworzona nie tylko z nagrań samej fundacji Muzyka Zakorzeniona (działają przy niej m.in. instytucje pozarządowe, a także osoby prywatne), zastanawiają kwestie prawne, z którymi mogą borykać się twórcy strony.

- W Polsce bardzo różnie to wygląda. Zaczęliśmy od nagrań własnych. Tutaj z prawami nie ma problemu, podpisujemy z ludźmi oświadczenia. Będą się pojawiać się nagrania z festiwali, gdzie takie rzeczy są w założeniu. Chcemy też, żeby pojawiały się nagrania radiowe. Niektóre instytucje mają takie podejście do sytuacji, że „zrzucają” na nas ryzyko. W wielu przypadkach mamy tę pewność. Czasami ciężko prawnie ją udowodnić, ale my mamy pewność, bo np. znamy rodzinę śpiewaka. Tworzymy taki szkielet. Archiwum Pieśni to nie jest „archiwum fundacji Muzyka Zakorzeniona”.

Do tej pory rozwój strony wsparło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego a także województwo mazowieckie i województwo łódzkie. To między śpiew z tych regionów możemy już usłyszeć w Archiwum Pieśni, ale usłyszymy także mniejszości etniczne (Bergitka Roma, Górale Czadeccy). Pojawiło się już sporo nagrań Remka Mazura-Hanaja z wydawnictwa In Crudo.

remek hanaj mazur hanaj.png
Remek Mazur-Hanaj, In Crudo
To, co w muzyce jest istotne, jest gdzie indziej. Tak, jak poezja mieści się między słowami, tak i tutaj, bez tego, co jest między dźwiękami, nie byłoby tego, co do nas przemawia, porusza nas.

Fundacja zagląda także do archiwów regionalnych rozgłośni Polskiego Radia. Tu warto wspomnieć o nowej płycie wydawnictwa Muzyki Zakorzenionej z muzyką Biskupizny – „Hej z młodych lat”, na której znalazły się nagrania Polskiego Radia w Poznaniu z lat 70. XX w. Pieśni z albumu niebawem znajdziemy na stronie archiwumpieśni.pl.

Archiwum Pieśni – twórzmy je wspólnie!

- Ten apel był pewnie już wielokrotnie powtarzany, ale: jeździjmy na wieś. Pytajmy, bo często nie wiadomo, kto jest śpiewaczką. Może się okazać, że sąsiadka, którą znamy od 30 lat, po prostu nigdy nie śpiewała, bo nie wiedziała, że kogoś to interesuje! Takich przypadków znamy wiele – mówił Piotr Baczewski. – Jeżeli posiadacie archiwa albo macie pomysł, chcecie kogoś nagrywać w lokalnych społecznościach. Ta strona jest po to, żeby ludzie nie musieli się troszczyć o serwery, o budowę strony, o promocję. To wszystko tu jest. Zależało nam na tym, żeby na początku solidnie te nagrania katalogować, archiwizować. Bez względu na to czy macie jedną kasetę, czy instytucja, w której pracujecie, ma archiwa i nie wie „co z tym zrobić”. Może ktoś ma chęci, a nie ma funduszy, mocy przerobowych… Wspólnie jest łatwiej! Zachęcam do współpracy przy tworzeniu strony, do budowania jej wspólnie. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy ją robili sami.

Archiwympiesni.pl Archiwympiesni.pl

***

Tytuł audycji: Źródła 

Prowadziła: Justyna Piernik

Data emisji: 16.02.2024

Godzina emisji: 15.15