Polacy: "przyjechali na okrętach, spali w lepiankach z błota"

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2012 21:30
O losach XIX-wiecznych polskich osadników w Brazylii opowiadają ich potomkowie. To często zaskakujące historie...
Audio
  • Rozmowy z potomkami polskich osadników w Brazylii - "Źródła" 6.12.2012
Pejzaż Rio Grande do Sul
Pejzaż Rio Grande do SulFoto: wikimedia commons, lic. CC, Ricardo André Frantz

Elżbieta Strzelecka i Anna Szewczuk w 1998 roku odbyły podróż do Brazylii, podczas której dokumentowały zwyczaje i historię Polaków, którzy zaczęli przybywać do tego kraju na przełomie XIX i  XX wieku.
Anna Gabrielczyk, z domu Przybysz, mieszkająca w stanie Parana, opowiadała, że do Brazylii z Polski przybyli jej pradziadkowie. Wiele miesięcy płynęli okrętem do celu. Kiedy już dotarli, było im bardzo ciężko. - Samotni, nie mogli się z nikim porozumieć. Na początku żyli w lepiankach z błota, wyścielanych liśćmi - opowiadała. Rozmówczyni Anny Szewczuk i Elżbiety Strzeleckiej mówiła też, że jej pradziadkowie przywieźli ze sobą nasiona, które próbowali zasadzić w brazylijskiej glebie.
Z kolei rodzice Jadwigi Kornowskiej, z domu Dudy, do Brazylii przybyli w 1889 roku, jeszcze jako dzieci. Nigdy nie nauczyli się mówić i czytać w obcym języku. Najstarsze z ich dzieci też nie opanowały portugalskiego.

>>Posłuchaj audycji o Polakach w Brazylii<<
Rozmowy z potomkami polskich osadników znalazły się na 15. płycie z serii "Muzyka Źródeł", zatytułowanej "Polacy w Brazylii i Argentynie”. Wszystkie nagrania zamieszczone w albumie zrealizowane zostały przez autorki w listopadzie i grudniu 1998 roku podczas wyprawy dokumentacyjnej do Brazylii (stany: Parana, Rio Grande do Sul) oraz do północnej Argentyny (prowincja Misiones).

Audycję przygotowała i prowadziła Anna Szewczuk.

Czytaj także

Polacy w Brazylii, część III

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2011 12:39
- Łączy nas z nimi solidarność, gościnność i defetyzm. Natomiast mają inny temperament oraz więcej "luzu". Nie doświadczyli okrucieństw wojen światowycyh ani komunizmu - mówi Henryk Dumin w kolejnej odsłonie swojej wyprawy w świat brazylijskiej polonii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Galicyjski chłop podbija Brazylię

Ostatnia aktualizacja: 20.12.2011 14:50
Nawet nie wiedzieli dokąd płyną. Nie mieli jednak nic do stracenia. Szczerze wierzyli w zapewnienia, że w Brazylii drogi są ze złota i każdy ma swoją małpkę-służącego.
rozwiń zwiń