Tańce, zabawy i mięsopust na Podhalu

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2020 09:37
- Taniec powinien być tańcem, a nie przestępowaniem z nogi na nogę. Chcąc tańczyć, trzeba coś umieć. Trzeba umieć zaśpiewać, bo od tego zaczyna się taniec na Podhalu, od przyśpiewki - opowiadał w "Źródłach" Józef Pitoń.
Audio
  • Opowieści Józefa Pitonia o góralskich karnawałowych rozrywkach (Dwójka/Źródła)
Józef Pitoń z Kościeliska na Festiwalu Nowa Tradycja 2010.
Józef Pitoń z Kościeliska na Festiwalu Nowa Tradycja 2010.Foto: Grzegorz Śledź

W audycji słuchaliśmy opowieści o góralskich karnawałowych rozrywkach, które przedstawił słynny podhalański tancerz i choreograf.

- Karnawał u nas na Podhalu nazywało się mięsopustem i jest to okres od Bożego Narodzenia do Wielkiego Postu. W tym czasie na Podhalu odbywają się wesela, ludzie chcą się wybawić. Najwięcej było wesołości właśnie w tym okresie. Po pasterce można było już tańczyć, śpiewać i grać. Od razu pojawiali się wtedy podłaźnicy z owsem w kieszeni, ze śpiewem chodzący po chałupach. Każda sytuacja do zabawy, jaka się nadarzyła, była wykorzystywana – tłumaczył Józef Pitoń.

W mięsopuście organizowano spontaniczne spotkania i potańcówki w izbach, gdzie schodziła się młodzież i muzykanci, aby przede wszystkim potańczyć. - Taniec powinien być tańcem, a nie przestępowaniem z nogi na nogę. Chcąc tańczyć trzeba, coś umieć - opowiadał artysta, tłumacząc taneczny zwyczaje górali. - Taniec zbójnicki był tańczony przez zbójników, pochodzi z przeszłości i mało jest obecnie wykonywany, bo zbójnicy musieli się z czasem przekwalifikować. Na co dzień nie jest on spotykany na weselach i dyskotekach. 

Józef Pitoń (urodzony w 1932 roku) to tancerz, śpiewak, popularyzator folkloru góralskiego, gość Festiwalu Folkowego Polskiego Radia "Nowa Tradycja" 2010 i laureat Nagrody Kolberga w 2004 roku, uznawany jest za jednego z najlepszych gawędziarzy podhalańskich, aktywnego folklorystę. W 1976 roku zdobył nagrodę główną w Ogólnopolskim Konkursie Tradycyjnego Tańca Ludowego w Rzeszowie, a kierowany przez niego Zespół Klimka Bachledy w 1976 roku uhonorowany został Nagrodą im. Oskara Kolberga.

Z jakich elementów składa się taniec góralski? Do czego służył? Z czego wynikały najczęściej bitki na Podhalu? O tym w audycji.

***

Tytuł audycji: Źródła 

Prowadził: Piotr Kędziorek

Data emisji: 10.01.2020

Godzina emisji: 15.15

at/gs

Czytaj także

Kolędy prawosławne i pieśni kolędnicze

Ostatnia aktualizacja: 08.01.2020 08:35
W audycji posłuchaliśmy kolęd z nowej płyty "Dikandy" i porozmawialiśmy o ich orientalnym charakterze z Anną Witczak.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kolędowanie ze św. Dorotą

Ostatnia aktualizacja: 08.01.2020 10:00
W audycji mówiliśmy o kolędowaniu ze św. Dorotą, dawnym zwyczaju który zachował się w regionie Krakowiaków Zachodnich w Małopolsce. Przybliżał to Stanisław Judasz, instruktor muzyczny Zespołu Pieśni i Tańca "Elegia" z Rudnika, założonego w roku 1942. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wokalny ul. Świąteczne brzmienie greckich cerkwi

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2020 13:00
- To muzyka chrześcijańskiego nieba. Jak świat światem to muzyka konsekrowanych i dopiero przez nich praktykowana spływa na wyznaczonych przez nich świeckich. Nigdy odwrotnie! – tłumaczył Adam Strug. - By tej uszczęśliwiającej wizji doświadczyć, trzeba skupienia i wyłączności.
rozwiń zwiń