O mazurkach prawie wszystko

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2022 16:00
Mazurki „powstawały z inwencji skrzypka, który gra zwykle to, co się śpiewa, nie bez urozmaicenia ciągłego melodii w duchu i kierunku raz przyjętym, a to wszelkimi środkami, jakie mu dostarcza talent i instrument pochłaniający niejako duszę jego w siebie, która w tym zaklęciu jęczy, płacze, wzdycha, drży” – Oskar Kolberg.
Audio
Marcin Drabik i Kacper Malisz, skrzypkowie Zawieruchy.
Marcin Drabik i Kacper Malisz, skrzypkowie Zawieruchy.Foto: Wojciech Kusiński

Mazur czy mazurek - to rozróżnienie potrafi nawet wytrawnych miłośników muzyki ludowej przyprawić o ból głowy. O tym, przez co można je odróżnić, we wtorkowym magazynie Źródła rozmawiamy ze specjalnymi gośćmi, którzy na mazurkach zjedli zęby. O historii mazurów i mazurków opowiedział nam wybitny etnomuzykolog prof. Piotr Dahlig. Z kolei o graniu mazurków opowiadali wybitni praktycy – Marcin Drabik (który wraz z zespołem Zawierucha wygrał Grand Prix Konkursu Muzyki Folkowej Nowa Tradycja 2021) i Janusz Prusinowski, twórca Festiwalu Wszystkie Mazurki Świata. Co nieco o komponowaniu tego rodzaju utworów zdradził nam Jan Radzyński.

Nazwa mazurka pochodzi od regionu Mazowsza i jest stosunkowo późna. Została zapisana w roku 1752 przez niemieckiego teoretyka Josepha Riepla, ale ten rodzaj przyśpiewek i tańca znany był już dużo dłużej. Jego korzenie sięgają XV wieku. Profesor Ewa Stęszewska rytm mazurkowy wykryła w tekstach z 1409 roku. Mazurek rozwijał się z jednej strony jako piosenka taneczna, do której nie były potrzebne żadne instrumenty, a z drugiej jako popisowy utwór na skrzypce solo z akompaniamentem jedynie bębenka, na co miał wpływ fakt, że Mazowsze było biednym regionem z silną obecnością pańszczyzny. Ze względu na to kultura ludowa rozwijała się w tym trudniejszych warunkach.

Od skrzypka wymagano bardzo wiele: na weselu musiał grać nie swoje ulubione mazurki, ale te, które były popularne w danej wsi. Muzyk zatem słuchał przyśpiewki i natychmiast podejmował jej melodię, po czym na jej kanwie improwizował, dodając ozdobniki i stosując liczne rubata, ale tak, by nie przeszkadzać tańczącym. Taka improwizacja na temat prostej, ośmiotaktowej melodii mogła trwać nawet kilkadziesiąt minut! Ze zdobienia i odmieniania mazurka zasłynęli mistrzowie ludowych skrzypiec: Kazimierz Meto, Józef Kędzierski, Marian Bujak, Stanisław Głaz… A przecież i sam Fryderyk Chopin inspirował się muzyką tradycyjną, obierając sobie mazurki jako materiał bazowy dla swoich kompozycji.

Mazur z kolei jest tańcem salonowym, który zyskał europejską popularność na początku XIX wieku. W polskich dworach szlacheckich tańczono go na ludową modłę, ale za granicą przydano mu kroki francuskiego kadryla, co miało o tyle sens, że oba tańczy się z przytupem. W Europie był to więc balowy taniec korowodowy.

taniec ludowy.jpg
Przeczytaj także:
O genezie mazurka opowiada autor książki "MAZURek", dr hab. Tomasz Nowak

 

- Mazurek stwarza wiele trudności, moim zdaniem – śmiał się Marcin Drabik. – No, bo co mamy w mazurku? Melodia, nawet jeśli przepiękna, to na ogół dosyć krótka. Dwie części: powtórzoną część A i wielokrotnie graną część B… I właśnie to jest podstawowa trudność: jak tego mazurka zagrać, żeby tam co chwilę działo się coś innego. Jest takie niepisane prawo wśród muzykantów: wybitny muzykant nigdy nie zagra tego samego mazurka dwa razy tak samo. Zawsze coś od siebie dołoży. A trudność? Jak dołożyć od siebie coś tak, by dalej trzymało się ram, stylistyki, nie płynęło w całkowitą improwizację, a z drugiej strony, by nie odtwarzać cały czas tej samej melodii. Z pomocą przychodzi nam rubato…

- Mazurki to sprawa dla mnie bardzo tajemnicza. Z jednej strony są naturalne, każdy może je śpiewać! Są tak naturalne, jak rytm polskiej mowy. Czasem przejście między mową wierszem, a śpiewem jest prawie niezauważalne. Z drugiej strony potrafią być bardzo wyrafinowane, bardzo indywidualne, osobiste i… dziwne, właściwie szalone! Rozciągają się między codziennością, oczywistością i prostotą a czymś przekraczającym granicę, zmieniającym stan umysłu, przechodzącym w nadprzestrzeń! – mówił Janusz Prusinowski. – Dobre zagranie czy zaśpiewanie mazurka oznacza dla mnie panowanie nad frazą, nad rytmem. Świadomość relacji między rytmem tekstu, rytmem melodii, a bębenkiem, stopami, tą trójką, która przecież nie jest równa. Wszędzie tam się wkrada rubato, umiejętność jego wprowadzenia.

- Pierwszego mazurka napisałem w 89. Roku, na konkurs imienia Rubinsteina – mówił Jan Radzyński. – Siadając do komponowania mazurka, oczywiście, nie mogłem nie myśleć o Chopinie. Zbiegły się myśli o nim i o Rubinsteinie, który wspaniale te mazurki grał. Myślę, że ten genre mazurka jest pomysłem Chopina.

Zagrali nam przy tym: Kapela Metów, Marcin Drabik, Kacper Malisz, Prusinowski Kompania oraz Roman Markowicz.

***

Tytuł audycji: Źródła

Prowadziła: Maria Baliszewska

Data emisji:8.02.2022

Godzina emisji: 15.15

Czytaj także

Niejedna geneza mazurka

Ostatnia aktualizacja: 25.01.2022 21:00
Kiedy powstały mazurki? Jakie są najstarsze zapisy rytmów mazurkowych i gdzie ich szukać? Czy mazur i mazurek to te same tańce? W końcu, czym w ogóle jest najpopularniejszy polski taniec? O tym rozmawialiśmy z dr. hab. Tomaszem Nowakiem, autorem wydanej w grudniu 2021 roku książki pt. „Mazurek”.
rozwiń zwiń