Swoją drogą, sami Trzej Królowie, w świetle badań biblistów, nie wydają się być postaciami historycznymi, a pojawili się w Ewangelii jako specyficzny dla tamtych czasów i kultury sposób narracji i opowieści - tzw. midrasz.
Okazuje się, że wielkich postaci, którym również możemy przypisać ów skrót - KMB, nie trzeba szukać w Izraelu i nad Nilem. Swoich trzech muzycznych króli - KMB - ma także Andrzej Bieńkowski. Są to Józef Kędzierski, Kazimierz Meto i Marian Bujak. To im poświęcamy część audycji.
Kędzierski Józef
Pochodził z wybitnej rodzinny muzycznej, z mikroregionu Kajoków. "Usłyszałem go w 1980 roku. Musiałem go namawiać do gry. Nigdy w Polsce nie słyszałem takiej muzyki! Józef Kędzierski należał do skrzypków tak dalece starodawnych, a jego gra była oparta na improwizacji, że jego muzyka nie nadawała się do grania z harmonią" - wspominał Andrzej Bieńkowski.
Meto Kazimierz
"Zupełnie inna osobowość. Inna muzyka. Poeta skrzypiec. Kazimierz był takim wiejskim outsiderem. Nie bardzo mógł pracować, jedyne, co mógł, to pasać krowy. Miał taką swoją budkę, siedział w niej i patrzył, jak te krowy źrą". Kiedy Kazimierz Meto nie mógł już grać, Małgorzata i Andrzej Bieńkowscy postanowili wydać płytę z jego muzyką. To był pierwszy krok do założenia wydawnictwa Muzyka Odnaleziona...
Bujak Marian
Urodził się w Koryciskach koło Szydłowca. "O ile Kędzierski Meto nie nadawali się do harmonii, Pan Marian był bardziej uniwersalnym skrzypkiem. Wielu pedałowców go uwielbiało". Andrzej Bieńkowski wspomina, jak Marian Bujak zapraszał go do siebie, a bujakowa żona częstowała herbat i ciasteczkami. Skrzypek mówił: "Panie Andrzeju, zawsze, jak Pan będzie w Szydłowcu, niech mnie Pan odwiedzi. Takich melodii, jak a, już nikt panu nie zagra".
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadził: Piotr Dorosz
Data emisji: 27.12.2024
Godzina emisji: 12.00
