- Zespół powstał na miesiąc przed festiwalem - opowiadały członkinie Samych Suk. - Pięć prób, jedno demo… i nagroda. Właśnie dzięki niej powstała ta płyta. Album powstawał przez rok, bo chciałyśmy dać sobie czas na przemyślenie materiału. Sesje nagraniowe odbyły się dopiero w czerwcu 2013 r. Myślę, że dzięki temu efekt finalny jest wart polecenia - dodały.
Same Suki określają siebie jako "rewolucyjną kobiecą formację folkową". Nazwa zespołu związana jest z występującą w niej suką biłgorajską, staropolskim instrumentem smyczkowym. - Suka biłgorajska to był swego rodzaju element wyjściowy, punkt zapalny, iskra, podstawa naszej energii - powiedziały artystki. - Nasza muzyka nie opiera się jednak tylko na niej. Najistotniejsze jest połączenie brzmień wszystkich instrumentów w jedno wspólne brzmienie zespołu. To zresztą widać na próbie, gdy nie ma jednej z nas. Wyraźnie wtedy brakuje elementu spajającego całą grupę. Nasza piątka to idealna całość - mówiły.
Zespół Same Suki tworzą: Magdalena Wieczorek-Duchewicz (wokal), Helena Matuszewska (suka biłgorajska, rebab turecki, skrzypce), Marta Sołek (suka biłgorajska, fidel płocka, gadułka), Justyna Meliszek (wiolonczela) i Patrycja Napierała (bendir, cajon, instrumenty perkusyjne). - Mamy to szczęście, że każda z nas jest z innego światka muzycznego - mówiły artystki. - Jest trochę klasyki, trochę rozrywki, jest dużo folku i muzyki tradycyjnej. Tak się złożyło, że te pięć kobiecych energii muzycznych spotkało się. Spróbowałyśmy to połączyć i tak powstała płyta "Niewierne" - opowiadały.
Sesje nagraniowe płyty "Niewierne" ufundowane zostały przez Program 2 Polskiego Radia.
Audycję prowadził Piotr Kędziorek.
Okładka płyty "Niewierne" zespołu Same Suki; foto: mat. prasowe
mc