- Bez wątpienia zmienia się charakter religijności i pozycja kościoła, który nie odgrywa już centralnej roli w życiu społecznym - wyjaśniał nasz gość. - Doktryna sekularyzacji zakładająca, że świat, modernizując się, będzie jednocześnie "chudł" religijnie, okazała się jednak niesłuszna. Przecież świat jest rozgrzany religijnie jak piec! - podkreślił filozof.
- Każdy argument w tej kwestii ma dwie strony - dodał prof. Robert Piłat. - Mniej ludzi chodzi do kościoła, ale robią to bardziej świadomie. Przeżywają więc swoją religijność głębiej, zarazem mają jednak mniejszy wpływ na życie społeczne - wymieniał.
Ale czy sekularyzacja może okazać się korzystna dla samej wiary? I czy może być ona "ujemna"?
***
Tytuł audycji: Inny stan skupienia
Prowadzi: Michał Nowak
Gość: prof. Robert Piłat i dr. Dariusz Karłowicz, ks. prof. Piotr Mazurkiewicz (filozofowie)
Data emisji: 25.11.2015
Godzina emisji: 21.30
mm/mc