Filmy o śmierci. "Jakiś rodzaj ekshibicjonizmu jest konieczny"

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2016 13:00
- Trzeba znaleźć w sobie jakąś odwagę i jakiś artystyczny sposób, by się za bardzo nie zdradzić, ale jednocześnie ukazać widzom głębię sprawy – mówił Piotr Dumała o filmach, które poruszają temat śmierci osób najbliższych.
Audio
  • Filmy o śmierci. "Jakiś rodzaj ekshibicjonizmu jest konieczny" (Inny stan skupienia/Dwójka)
Kadr z filmu Moje córki krowy w reżyserii Kingi Dębskiej. Polska premiera filmu odbyła się 8 stycznia 2016 roku
Kadr z filmu "Moje córki krowy" w reżyserii Kingi Dębskiej. Polska premiera filmu odbyła się 8 stycznia 2016 rokuFoto: Kino Świat/materiały promocyjne

W "Lesie" Piotra Dumały dwóch mężczyzn, syn i ojciec, wędrują razem. - Wątkiem przewodnim tego filmu jest próba opisania procesu przechodzenia z życia do śmierci i towarzyszących temu zjawiskom - mówił reżyser kilka lat temu w Dwójce. Dziś, omawiając tematykę śmierci w swoich filmach, Piotr Dumała podkreślał, że dzięki "Lasowi" udało mu się przepracować dramatyczne wydarzenie, jakim jest odejście kogoś bliskiego. Jak przyznał, przy tworzeniu takich filmów jest konieczny i jakiś "rodzaj ekshibicjonizmu", i dystans, który powstaje choćby z łamania konwencji (wprowadzenie tonów komediowych).

W jaki sposób polskie kino w ostatnich latach radzi sobie z tematem śmierci? Jak osobista trauma może stać się dla reżysera punktem wyjścia do rozliczeń z własnym życiem, z relacjami rodzinnymi? I na ile te filmowe opowieści (choćby "Moje córki krowy", nowy film Kingi Dębskiej) są w stanie być terapią nie tylko dla twórcy, ale i dla widza? 

***

Tytuł audycji: Inny stan skupienia

Prowadzi: Anna Fuksiewicz

Goście: Kinga Dębska, Małgorzata Szumowska i Piotr Dumała (reżyserzy) oraz Andrzej Kołodyński (krytyk filmowy)

Data emisji: 13.01.2015

Godzina emisji: 21.30

jp/mc

Czytaj także

"Body/Ciało" Małgorzaty Szumowskiej o tym, co nas uwiera

Ostatnia aktualizacja: 12.03.2015 02:20
- Ten film opowiada o otwieraniu siebie samego, dlatego podoba mi się część tytułu "Body", czyli opakowanie. Ten obraz próbuje zajrzeć do środka i zobaczyć, co nas uwiera - mówi Janusz Gajos.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Moje córki krowy" - sprawy ostateczne podane w lekkim sosie

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2016 15:13
Reżyserka Kinga Dębska w obrazie "Moje córki krowy" opowiada niełatwą życiową historię. Robi to jednak w taki sposób, że widzowie śmieją się podczas kinowych seansów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Maria Dębska o filmie "Moje córki krowy"

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2016 13:55
Film "Moje córki krowy", który właśnie można oglądać w kinach, to komediodramat o radzeniu sobie ze śmiercią najbliższych osób.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Marian Dziędziel: wiedziałem, że muszę to zagrać

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2016 18:00
- Udało nam się nie epatować chorobą. Widz chyba nie odczuwa, że jest ona wszechobecna. Ukazana została przez relacje, a także humor, ponieważ takie jest życie - mówi filmowy ojciec z obrazu "Moje córki krowy".
rozwiń zwiń