JJ Jun Li Bui na 18. Konkursie Chopinowskim

Ostatnia aktualizacja: 08.01.2023 17:00
W audycji "Chopin osobisty" zaprezentowaliśmy nową płytę Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina z konkursowymi interpretacjami zdobywcy VI nagrody - i jednocześnie najmłodszego finalisty - ostatniego, 18. Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego - 17-letniego Kanadyjczyka JJ Jun Li Buia.
JJ Jun Li Bui
JJ Jun Li BuiFoto: Wojciech Grzędziński/NIFC

W jego wykonaniu zabrzmiały między innymi Sonata h-moll op 58 oraz Mazurki op 24 z programu konkursowych występów w Warszawie w 2021 roku.

***

Jeden z najmłodszych uczestników 18. Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina, JJ Jun Li Bui, znalazł się w gronie laureatów, zdobywając w październiku 2021 roku VI nagrodę. Nie był jedynym pianistą reprezentującym Kanadę, który zakwalifikował się do finału - zwycięzcą został wszak Bruce (Xiaoyu) Liu. Nagroda JJ Jun Li Bui zdaje się być sprawiedliwym i zasłużonym wyróżnieniem, bo pierwsze występy pianisty w ramach konkursu nie wzbudzały większego zainteresowania, stopniowo zaskarbiał sobie uwagę i sympatię słuchaczy. Z całą pewnością też po trzecim etapie wiadomo było, że ten młody artysta jest "kimś" - ciekawą nową osobowością z zadatkami na dobrego Chopinistę i jego obecność w finale nikogo nie zdziwiła.

Koncert e-moll op. 11, który JJ Jun Li Bui grał w finale, jest kolejnym dziełem łączącym klasyczny wdzięk z romantyczną wyrazu - choć może w nieco mniej wyrafinowany sposób. Tym bardziej jednak jest znaczący jako wczesny wyraz Chopinowskiego geniuszu: ukończony został w sierpniu 1830 roku, zaledwie trzy miesiące przed opuszczeniem przez młodego kompozytora Polski. Ukoronowanie jego pierwszego, warszawskiego okresu twórczego niesie aurę miejsca i czasie w którym powstało. Obszerna pierwsza część z otwierającymi partię fortepianu oktawami fortissimo, wpisuje się w strukturalnych - nawet jeśli nie tonalnych - konwencji koncertu w stylu brillante uprawianego przez Hummla i innych; opierając finał na rytmie krakowiaka, Chopin odwołuje się do jeszcze dłuższej tradvcji wplatania tańców narodowych, lub choćby przywoływania ich echa w tym fragmencie koncertu. Środkowe Larghetto ma zdecydowanie bardzie osobisty charakter - opisywane bvło przez kompozytora jako ,"dumanie w piękny czas wiosnowy, ale przy księżycu", przywołujące "tysiąc lubych przypomnień na myśli".

Ten jedyny raz użył Chopin w swoich kompozycjach tvtułu Romance - a wpisane w tę część rozmarzenie doskonale uchwvcił w swojej interpretacji JJ Jun Li Bui.

[źródło: fragment z książeczki dołączonej do płyty przez NIFC]

Posłuchaj
59:03 2023_01_08 16_00_24_PR2_Chopin_osobisty.mp3 JJ Jun Li Bui na 18. Konkursie Chopinowskim (Chopin osobisty/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Chopin osobisty

Prowadziła: Róża Światczyńska

Data emisji: 8.01.2023

Godzina emisji: 16.00

pg

Czytaj także

Bruce Liu - nagrania z Konkursu Chopinowskiego. Premiera płyty!

Ostatnia aktualizacja: 20.01.2022 10:44
- Ta produkcja, ten portret z jednej strony dodaje prestiżu zwycięzcy, a z drugiej powoduje, że Konkurs Chopinowski, jego efekt muzyczny, w sposób wręcz natychmiastowy pojawia się na całym świecie - mówił w Dwójce Artur Szklener, dyrektor Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. Bruce Liu w nagraniach konkursowych – krążek właśnie ukazał się na polskim rynku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jakub Kuszlik: by dobrze grać Chopina, należy znać też innych kompozytorów

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2022 17:45
- Z duetu Brahms/Chopin bliższy jest mi ten pierwszy. Bardzo podoba mi się to połączenie klasycznych form i w pewnym sensie też klasycznego sposobu ekspresji z tym romantycznym sosem. Frazy u Brahmsa są naprawdę przejmujące, to muzyka napisana w bardzo inteligentny sposób, od zawsze mnie poruszała - mówił w Dwójce Jakub Kuszlik, laureat 4. nagrody ex aequo XVIII Konkursu Chopinowskiego. Na początku lutego ukaże się jego debiutancka płyta "Brahms, Chopin".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Martín García García: każdy koncert jest dla mnie jak ten ostatni

Ostatnia aktualizacja: 24.10.2022 14:06
- Chcę coś światu za pomocą muzyki przekazać, ale nie będę mógł tego robić, gdy skupię się na tym, czy gram w wystarczająco wielkiej sali i czy aby nie jest zbyt mała. Czy gram dla 20 ludzi, czy dla 4 tysięcy, to w ogóle jest nieważne. Jestem teraz w Białymstoku. Mam tu coś do zrobienia, mam Koncert Chopina do zagrania i to jest kwintesencja muzyki. Po to ludzie przychodzą tego słuchać, by odmienić swoje codzienne życie, bo muzyka zmienia życie. To nie są moje słowa, ale tak jest - mówił Martín García García w Dwójce.
rozwiń zwiń