Náchod położony jest między Pogórzem Orlickim i Jestřebími horami, na wysokości 346 m n.p.m. Przepływa przez nie rzeka Metuje, lewy dopływ Łaby. Niegdyś była tu granica niemiecko-czesko-słowacka, obecnie nieopodal jest granica czesko-polska.
Do tego właśnie miejsca, czyli literackiego Kostelca, w niemal całej swej prozie wracał Josef Škvorecky - zauważa w "Zakładce literackiej" Krzysztof Czyżewski, akcentując "pograniczny" charakter twórczości wybitnego, w drugiej połowie życia przebywającego na emigracji czeskiego pisarza. To przestrzeń, w której stykają się ze sobą Czesi, Niemcy sudeccy, Żydzi i Polacy. Tu właśnie rozgrywa się na przykład akcja opowiadań "Historii Kukułki" czy "Saksofonu basowego", tak bardzo przepojonych wrażliwością na kontekst pogranicza. I obywatele tego właśnie miasta sportretowani zostali w sławnych "Tchórzach", debiutanckiej powieści pisarza, w której odnajdujemy jakże inną wizję bohaterstwa w czasie wojny od tej, do której zwłaszcza nas, Polaków, przyzwyczaiła tradycja i literatura.
- Chętnie bym młodym ludziom w Polsce, którzy z jednej strony powinni pójść do Muzeum Powstania Warszawskiego, wpisał do tego samego programu książki Josefa Škvoreckiego - mówi Czyżewski.
W 2009 roku - co miało charakter symboliczny, bo nastąpiło, jak się okazało, niedługo przed śmiercią pisarza "pogranicza" - Škvorecky otrzymał Nagrodę Europy Środkowej Angelus za powieść "Przypadki inżyniera ludzkich dusz". Książka ukazała się w języku czeskim w 1977 roku, polscy czytelnicy na jej przekład - którego autorem jest Andrzej S. Jagodziński - czekali 30 lat; we fragmentach tekst publikowany był pod koniec lat 80. w drugim obiegu.
- Jeżeli szukałbym odpowiedników takiej powieści, sagi tej klasy, trudno byłoby mi znaleźć - mówi o tej powieści jej polski wydawca. - Również ze względów odwagi formalnej. Škvoreckiego porównuje się z Kunderą czy Haskiem i Hrabalem, ale również z Joyce'em. Odwaga sięgnięcia po awangardowe rozwiązania formalne przy opowiadaniu o naszych środkowoeuropejskich losach i dziejach to jest coś, co wyróżnia i Škvoreckiego, i w ogóle Czechów - podkreśla Czyżewski.
Pogranicza przygotowują kolejny po "Historii Kukułki i innych opowiadaniach", "Batalionie czołgów" i "Przypadkach…" przekład tekstu Škvoreckiego. Andrzej Jagodziński pracuje nad ukazującą Praską Wiosnę powieścią "Mirákl".
Audycję przygotowała Joanna Szwedowska.
Zapraszamy również do wysłuchania słuchowiska według "Saksofonu basowego" - 27 stycznia (czwartek), godz. 22:00.