Teoria ewolucji, czyli co Darwin zrobił z człowiekiem

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2019 20:34
- Wszystkim czytelnikom prac Darwina rzucało się w oczy, i to trwa do dziś, że brakuje w jego teorii jakiegoś specjalnego, wyróżnionego miejsca dla człowieka - przypominał w Dwójkowym "Rachunku myśli" prof. Marcin Miłkowski.
Audio
Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjneFoto: Shutterstock/David Carillet

pytanie 1200.jpg
Człowiek. Istota filozofująca?

Z jednej strony, mówił gość Dwójki, w teorii Darwina "specjalne miejsce uzyskuje wszystko", ponieważ nie postrzega ona gatunków jako niezmiennych, idealnych całości, "wyposażonych w jakieś esencje". - Wszystko jest zmienne historyczne i bardzo indywidualne, więc w pewnym sensie każdy człowiek uzyskuje tu niesłuchaną indywidualność – podkreślał prof. Marcin Miłkowski. 

Z drugiej strony jednak Darwin nie traktował swojej teorii w "kategoriach ukierunkowanego procesu". - Nie ma tam planu, w którym jeden gatunek zyskuje szczególną władzę, dla którego należałoby zarezerwować jakieś boskie moce – mówił prof. Marcin Miłkowski. - Tego rodzaju ciągoty Darwin zauważa u Wallace’a i jest tym przerażony, bo to zupełnie nie wynika z tej teorii.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy, w której m.in. o różnicach między Darwinem a drugim z ojców ewolucjonizmu Alfredem Russelem Wallace’em czy o paradoksalnym połączeniu żelaznego prawa doboru naturalnego z przypadkiem.

***

Tytuł audycji: Rachunek myśli 

Prowadził: Michał Nowak

Goście: prof. Marcin Miłkowski (Instytut Filozofii i Socjologii PAN), dr Marcin Ryszkiewicz (PAN Muzeum Ziemi)

Data emisji: 30.11.2019

Godzina emisji: 23.00 


Zobacz więcej na temat: ewolucja Darwin Michał Nowak
Czytaj także

Czy człowiek pochodzi od małpy? Wyjaśniają dzieci

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2018 12:00
Czy rzeczywiście pochodzimy od małpy? Czym różnimy się od tych zwierząt? Wśród dzieci zrodziła się niemała dyskusja na ten temat. 
rozwiń zwiń