- Bardzo szybko w Szczecinie znalazła się grupa rolników i ogrodników, którzy podobnie jak ja uważali, że proponowany przez "Solidarność" scenariusz powinien również objąć prawa naszej grupy. Spotykaliśmy się wtedy nielegalnie, bo władza po podpisaniu porozumień sierpniowych uznała, że pracownicy oczywiście mogą mieć związki zawodowe, natomiast rolnicy sami są pracodawcami i nie należą im się tego rodzaju związki – opowiadał Artur Balazs, który działał w podziemiu antykomunistycznym, a już w czasach III RP zasiadał jako minister w kilku rządach.
W jakich okolicznościach udało się rolnikom doprowadzić do przełomu i rejestracji NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych? Z jakimi problemami zmagała się ta grupa już w czasach III RP? Między innymi o tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Retrospekcje
Prowadzi: Antoni Dudek
Gość: Artur Balazs (polityk, rolnik)
Data emisji: 31.08.2017
Godzina emisji: 18.00
mz/jp