26:16 Dwójka rzeczypospolite 21.06.2021.mp3 Płk Grzegorz Małecki o historii Urzędu Ochrony Państwa (Rzeczypospolite/Dwójka)
Jak SB zmieniło się w UOP, a MO w Policję
Gość audycji spędził w polskich służbach specjalnych wiele długich lat. Pracę w Urzędzie Ochrony Państwa zaczynał w 1991 roku, a ukoronowaniem jego kariery było stanowisko szefa Agencji Wywiadu. Wspominając swoje początki w UOP, stwierdził, że "duch Służby Bezpieczeństwa praktycznie wtedy nie istniał".
- Wszyscy, którzy tworzyli UOP, a wywodzili się z SB, byli aktywnie zaangażowani w zatarcie jakichkolwiek więzi ze swą przeszłością i budowę nowej służby. Pierwsze dwa, trzy, a może cztery lata to była taka wspólna aktywność ze strony zarówno byłych funkcjonariuszy, jak i tych nowych i zaangażowanie w tworzenie zupełnie nowej jakości, nowej instytucji bez odniesień do poprzedniej rzeczywistości - podkreślał płk Grzegorz Małecki.
Polityka w tle
Zaczęło się to zmieniać, jak przyznał, po wygraniu przez SLD wyborów w 1993 roku. - Ten duch SB zaczął wtedy powracać. Najpierw sączył się pomału, a potem to przyspieszało w miarę, jak byli funkcjonariusze SB zaczęli przejmować funkcje kierownicze w UOP, które wcześniej zajmowali ludzie z nowego nadania. Ten ruch rozpoczął się w 1994 roku, gdy szefem urzędu został płk Gromosław Czempiński, a ogromnego przyspieszenia nabrał w 1996 roku po słynnej aferze "Olina", gdy na czele UOP stanął płk Kapkowski - tłumaczył.
Z autorem książki "W cieniu. 30 lat wywiadu III RP" (premiera wkrótce) w dalszej części audycji rozmawialiśmy o kolejnych przekształceniach, czystkach i wreszcie likwidacji Urzędu Ochrony Państwa w 2002 roku.
***
Tytuł audycji: Rzeczypospolite
Prowadził: Antoni Dudek
Gość: płk Grzegorz Małecki (były szef Agencji Wywiadu, współautor książki "W cieniu. 30 lat wywiadu III RP")
Data emisji: 21.06.2021
Godzina emisji: 21.30
pg