Mówiąc językiem współczesnym Abelard Heloizę zmolestował, zdominował, posiadł a potem, gdy urodziła mu syna, wysyłał do klasztoru - uważa dr Barbara Czerska. Ale prawda jest bardziej skomplikowana.
Jemu ta miłość odebrała radosną pewność siebie, że jest najlepszym filozofem na świecie i najwybitniejszym znawcą logiki. Ona kochała tak bardzo, że - jak mówiła - w sercu nie miała już miejsca na Boga. Jak na owe czasy było to stwierdzenie bardzo odważne.
- Całemu światu powinieneś nieść dobro jako filozof, a nie tylko jednej kobiecie o imieniu Heloiza - pisała mu.
Obydwoje resztę życia spędzili w klasztorach. Dopiero po śmierci spoczęli w jednym grobie. Filozof i poeta Piotr Abelard i Heloiza, która była i piękna, i mądra. Pozostawione listy zaświadczają nie tylko o jej starannym wykształceniu, ale i o niezwykłej erudycji.
Ich romans przeszedł do europejskiego mitu ale także - dzięki zachowanym listom - do historii europejskiej literatury.
- XII wiek w Europie to początek epoki uniwersytetów, które powstają z rozmaitych schuoles, to polemika pomiędzy scholastyką a dogmatyką i spór o uniwersalia - opowiada o epoce, w programie Anny Lisieckiej, dr Czerska. Wspomina nie tylko parę kochanków, ale i innych znaczących filozofów tej epoki: Anzelma, Wilhelma i Bernarda z Clairvaux.
W życiu Kościoła ważnym wydarzeniem tej epoki jest powstanie zakonu cystersów, którzy w duchu pokory i ascezy reformują życie duchowne. W tym czasie rozpoczyna się wznoszenie strzelistych katedr w duchu gotyku! Pierwszym przebudowywanym w tym stylu było Opactwo St. Denis i Katedra królów Francji.
W okresie świąt Bożego Narodzenia czytaliśmy powieść Andrei Pamparany: "ABELARD: MIŁOŚĆ, ROZUM, PASJA"
(lu)
Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć "Heloiza i Abelard" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.