Nazwisko tegorocznego laureata Międzynarodowej Nagrody Literackiej im. Zbigniewa Herberta ogłoszone zostanie 13 września w Teatrze Polskim w Warszawie.
Nagroda ma równocześnie podkreślić wkład kultury polskiej XX wieku – w szczególności poezji – w rozwój literatury światowej, jej obecność w krwiobiegu idei, wartości i doświadczeń naszej współczesności.
Zgodnie z regulaminem uchwalonym przez Radę Fundacji, Nagroda będzie przyznawana corocznie w dziedzinie poezji, autorowi żyjącemu, za całokształt jego twórczości. Rada może także podjąć decyzję, by Nagrodę przyznać dodatkowo w kategoriach eseistyki, przekładu i edytorstwa.
Międzynarodowa Nagroda Literacka im. Zbigniewa Herberta, przyznawana przez jury złożone z wybitnych światowych twórców i znawców literatury, będzie pierwszą tego typu nagrodą o zasięgu światowym, wręczaną w Polsce.
Jako jej twórcy jesteśmy przekonani, że wartości, które reprezentuje twórczość Zbigniewa Herberta, mają uniwersalne i nieprzemijające znaczenie także w wieku XXI, gdy otaczający nas świat zdaje się pogrążać w etycznym i metafizycznym chaosie, gdy w życiu człowieka coraz słabsza jest obecność sacrum, gdy odnawia się nietolerancja, a czasem wręcz nienawiść związana z rasą czy poglądami politycznymi, gdy wreszcie ludzka egzystencja niejednokrotnie zostaje sprowadzona do wymiaru czysto ekonomicznego.
W tym czasie warto przypominać o tak bliskim autorowi Pana Cogito męstwie, o jego głębokim przywiązaniu do wolności jednostkowej i społecznej, do – nie będącego nigdy ślepym bałwochwalstwem – świadomego patriotyzmu, do perspektywy metafizycznej i wiary w godność istoty ludzkiej. A także o jego niezgodzie na to, by jednostkowe cierpienia przysłaniały nam szerszy obraz świata, i pragnieniu, by z twórczości artystycznej uczynić „narzędzie współczucia”. Poetycki bohater Herberta prosił wszak Boga, a było to z pewnością i pragnienie samego pisarza, by mógł zrozumieć „innych ludzi inne języki inne cierpienia”…
Pragniemy wyróżniać i wskazywać wśród żyjących dziś twórców tych, którzy z artystycznym mistrzostwem dążą do tego właśnie rozumienia, których dzieła przynoszą ich czytelnikom tyleż jasną wiedzę o bolesnej ludzkiej kondycji, co nieprzemijającą nadzieję.