Dwa lata temu Paavo Järvi i jego Niemiecka Filharmonia Kameralna z Bremy zachwycili nas brawurowym wykonaniem kompletu symfonii Ludwiga van Beethovena. W tym roku podczas poniedziałkowego koncertu artyści zaprezentują wczesne symfonie Roberta Schumanna.
Symfonie Schumanna, choć zawdzięczają wiele poprzednikom – zwłaszcza Beethovenowi – są nowatorskie w formie, wyrazie i instrumentacji. Pierwsza, "Wiosenna", powstała dzięki Klarze, która już po ślubie ośmieliła męża do podjęcia prób na polu symfoniki. Jednocześnie Schumann komponował Symfonię d-moll (obie powstały w 1841 roku), która ostatecznie ukazała się jako Czwarta. Druga jest trzecią w kolejności powstania, zaś ostatnią symfonią jest, oczywiście, Trzecia.
Układ tych dzieł w koncertach festiwalowych jest chronologiczny (z przyznaniem pierwszeństwa Czwartej przed Pierwszą). Uzupełnienie programu dzisiejszego wieczoru stanowi Koncert wiolonczelowy Schumanna ze znakomitym norweskim solistą Trulsem Mørkiem. Utwór ten powstał w roku 1850 – w tym czasie kompozytor dokonał rewizji swoich wczesnych symfonii, które przybrały ostateczny kształt w roku następnym.
Transmisję z Filharmonii Narodowej poprowadzi Marcin Majchrowski.
Program
Robert Schumann IV Symfonia d-moll op. 120, Koncert wiolonczelowy a-moll op. 129, I Symfonia B-dur "Wiosenna" op. 38
Wyk. Truls Mørk – wiolonczela, Deutsche Kammerphilharmonie Bremen, Paavo Järvi – dyrygent
W przerwie koncertu nadamy audycję Beaty Stylińskiej "Opery zapomniane".
26 marca (poniedziałek), godz. 19:30