- Nigdzie w Polsce czegoś podobnego wcześniej nie było. Szukaliśmy dalej, nigdzie w Europie czegoś podobnego nie było - opowiada w Dwójce profesor Andrzej Buko, dyrektor Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, który kierował pracami wykopaliskowymi w miejscowości Bodzia na Kujawach.
Na cmentarzysku znaleziono tam groby ludzi, których obrządek pogrzebowy łączy elementy skandynawskie, słowiańskie, wschodnich ludów stepowych, bizantyjskie, wielkomorawskie i takie, które znaleźć można jedynie w grobach z szóstego, siódmego wieku z Wysp Brytyjskich...
- Jedna trzecia tych grobów ma drewniane skrzynie trumienne. To jest rzecz wyjątkowa. W tym czasie na ziemiach polskich tych skrzyń trumiennych nie ma. To jest obyczaj bardzo, bardzo późny - opowiada prof. Buko o znalezisku z Bodzi datowanym na dziesiąty, jedenasty wiek naszej ery.
Na cmentarzysku pochowano co najmniej 14 mężczyzn, 21 kobiet i 14 dzieci. Średnia życia kobiet wynosiła od 22 do 35 lat, a mężczyzn od 35 do 55 lat. Wszyscy są obcymi, nie pochodzą z tych terenów. Niezwykle bogate wyposażenie grobów wskazuje, że w Bodzi zostali pochowani przedstawiciele ówczesnych elit społecznych.
Obok szczątków znaleziono dwie kaptorgi, czyli srebrne puzderka, w których we wczesnym średniowieczu przechowywano relikwie i amulety. Są one ozdobione symbolem orła, być może był to herb rodowy tych ludzi. Jednak naukowcy z Polski i z innych krajów nie znajdują nigdzie odpowiednika dla tego konkretnego symbolu.
W grobach była także m.in. złota waga, przedmiot szalenie rzadko znajdywany w średniowiecznych grobach. Pozłacane koraliki, wykonywane prawdopodobnie w Konstantynopolu naukowcy liczą w setkach.
Badaczy zaintrygował szczególnie grobowiec 25 letniego wojownika. Ma roztrzaskaną czaszkę. Znaleziono go w pozycji embrionalnej, w dłoniach trzymał srebrny, ozdobny miecz.
Tuż pod jego ciałem znajduje się ciało młodej kobiety. Możemy się tylko domyślać, że prawdopodobnie zginęła, by zostać pochowana razem z mężczyzną. Po prawicy wojownika również pochowana jest młoda kobieta. Czas, w jakim zginęła jest trudniejszy do oszacowania.
Grób zorientowany jest na północ-południe, co wskazywałoby na dawne obrządki wikińskie. Jednak znalezione przy mężczyźnie przedmioty sugerują, że musiał być bardzo blisko związany z Rusią Kijowską.
Być może był jednym z Wikingów, najemnych wojów władcy Rusi Kijowskiej Światopełka Przeklętego, być może był jego synem? Na pewno musiał być blisko związany z dworem Bolesława Chrobrego.
- W moim przekonaniu, rola Wikingów w formowaniu się państwa polskiego jest dobrze udokumentowana archeologicznie - mówi prof. Buko w "Skarbcu Nauki Polskiej" - Pomijając Bodzię, wróciłem kilka dni temu z Wolina, gdzie koledzy z ośrodka instytutowego w Szczecinie prowadzą badania. Tam mamy rewelacyjne odkrycia, setki znalezisk związanych bezpośrednio ze Skandynawią wikińską. Takiej klasy znalezisk nikt wcześniej nie oglądał.
usc/zdjęcia pochodzą z Archiwum Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk