Tadeusz Rittner- między Wiedniem a Lwowem

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2011 14:33
Audycja o zmarłym 90 lat temu dramaturgu. Gościem Iwony Malinowskiej będzie prof. Andrzej Kruczyński.

Tadeusz Rittner był pisarzem dwujęzycznym – pisał sztuki teatralne zarówno po polsku, jak i po niemiecku. Rzadko były to tłumaczenia, częściej – ta sama fabuła pisana na nowo. Niektóre z jego sztuk podbijały teatry Wiednia i Berlina, inne Krakowa, Lwowa i Warszawy. Największe triumfy w Niemczech i w Austrii święcił Rittner przed I wojną światową, a na polskich scenach – szczególnie w okresie międzywojennym.

Dobra passa Rittnera trwa do dziś. Prawdopodobnie teatry sięgają po jego sztuki dlatego, że  dają one aktorom duże możliwości interpretacyjne. W "Głupim Jakubie", "Wilkach w nocy", "W małym dworku", w "Człowieku z budki suflera" grywały największe tuzy polskiej sceny. Rittner zajmował się także teoretyczną stroną teatru – pisał artykuły  i rozprawy do prasy. Przez krótki czas prowadził w Wiedniu polski teatr, w którym wystawił między innymi komedie Zapolskiej, "Dziady", a nawet "Hamleta" w wydaniu żeńskim.

Rittner przeżył 48 lat, często chorując i spędzając wiele czasu w różnych uzdrowiskach. Wywodził się z rodziny inteligenckiej. Wzorem ojca, wiódł żywot wysokiego urzędnika w  Ministerstwie Wyznań i Oświecenia w Wiedniu, ale często odwiedzał rodzinny Lwów.

W audycji o Tadeuszu Rittnerze Iwona Malinowska porozmawia z historykiem teatru – profesorem Andrzejem Kruczyńskim.

Wysłuchamy również fragmentów archiwalnych nagrań według najczęściej grywanych sztuk Tadeusza Rittnera z udziałem Alfreda Łodzińskiego, Justyny Kreczmarowej, Elżbiety Barszczewskiej, Gustawa Holoubka, Katarzyny Tatarak, Jacka Rozenka, Joanny Jędryki, Krzysztofa Wakulińskiego i Marka Bargiełowskiego.

21 czerwca (wtorek), godz. 22:30

Czytaj także

Spotkanie z Januszem Głowackim

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2010 12:14
Ze znanym pisarzem, autorem niedawno wydanej książki "Good night, Dżerżi", porozmawia w dzisiejszym "Sezonie" Jerzy Kisielewski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mroczne urodziny Samuela Becketta

Ostatnia aktualizacja: 13.04.2011 11:22
"Ktoś sobie wbił do głowy, że lepiej będzie, jeśli będę istnieć" - mówił jeden z Beckettowskich bohaterów. 105 lat temu, 13 kwietnia w Wielki Piątek, urodził się autor "Czekając na Godota".
rozwiń zwiń