"Raport o stanie wojennym". Czyta Krzysztof Kołbasiuk

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2020 11:00
Od 14 grudnia słuchaliśmy książki Marka Nowakowskiego, opisującej czasy stanu wojennego. W swoich migawkach autor portretował zwyczajnych ludzi napotkanych w sytuacjach codziennych i pokazał, jak zaskoczył ich stan wojenny. Wybrane fragmenty czytał Krzysztof Kołbasiuk.
Okładka książki
Okładka książkiFoto: Mat. promocyjne

Stan wojenny.jpg
Stan wojenny - zobacz serwis specjalny Polskiego Radia

Posłuchaj
09:43 To się czyta 14.12.2020.mp3 Marek Nowakowski "Raport o stanie wojennym", czyta Krzysztof Kołbasiuk, fragm. 1. (To się czyta/Dwójka)

 

09:11 [ PR2]PR2 (mp3) 15 grudzień 2020 11_02_29_to_sie_czyta_02.mp3 Marek Nowakowski "Raport o stanie wojennym", czyta Krzysztof Kołbasiuk, fragm. 2. (To się czyta/Dwójka)

 

09:48 [ PR2]PR2 (mp3) 16 grudzień 2020 11_01_27_to_sie_czyta_16.mp3 Marek Nowakowski "Raport o stanie wojennym", czyta Krzysztof Kołbasiuk, fragm. 3. (To się czyta/Dwójka)

 

09:42 [ PR2]PR2 (mp3) 17 grudzień 2020 11_01_29.mp3 Marek Nowakowski "Raport o stanie wojennym", czyta Krzysztof Kołbasiuk, fragm. 4. (To się czyta/Dwójka)

09:02 PR2_AAC 2020_12_18-11-01-31_to_sie_czyta18.mp3 Marek Nowakowski "Raport o stanie wojennym", czyta Krzysztof Kołbasiuk, fragm. 5 (To się czyta/Dwójka)

 

"Raport o stanie wojennym" to wydany w 1982 r. zbiór krótkich form prozatorskich, opowiadający o czasach stanu wojennego. Marek Nowakowski pisze m.in. o uczniach, którzy wstawili się za internowaną nauczycielką, mówi krytycznie o zachowaniu ZOMO, a także o samym generale Jaruzelskim, który według autora wytoczył wojnę własnemu narodowi. Proza Nowakowskiego jest pisana prostym językiem, bez stylistycznych wybiegów i zbędnych zabiegów literackich.


Opis wydawcy

***

Tytuł audycji: "To się czyta"

Data emisji: 14-18.12.2020 

Godzina emisji: 11.00

Zobacz więcej na temat: literatura stan wojenny
Czytaj także

Cezary Łazarewicz: sprawa Przemyka to sprawa mojego pokolenia

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2016 15:50
– Byliśmy z prowincji, nie z Warszawy, ale dotyczyło nas to tak samo – mówił Cezary Łazarewicz, autor książki "Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Małgorzata Niezabitowska: mój dziennik dedykuję młodym

Ostatnia aktualizacja: 06.10.2016 13:50
- Ten dziennik był pisany dla ludzi na Zachodzie, którzy nie mieli zielonego pojęcia o życiu w okresie stanu wojennego. W zeszłym roku ocknęłam się, że to samo dotyczy dwóch pokoleń Polaków, które wyrosły od tamtej pory. Wydawało mi się, że forma dziennika może im tę wiedzę przynieść - mówi Małgorzata Niezabitowska.
rozwiń zwiń