Marc-André Hamelin: pianiści mają do dyspozycji bogaty repertuar

Ostatnia aktualizacja: 23.04.2023 09:00
- Współczesne fortepiany są budowane z ekologicznego materiału i każdy jest wytwarzany indywidualnie. Mimo seryjnej produkcji nigdy nie są wykonywane maszynowo i nie będą absolutnie identyczne. Fortepiany mogą się bardzo różnić w zależności od jakości płyty rezonansowej i zastosowanego drewna - mówił w Dwójce znakomity pianista Marc-André Hamelin.
Marc-Andr Hamelin
Marc-André HamelinFoto: Fran Kaufman/mat. prasowe

Może zagrać wszystko

Słynny kanadyjski pianista Marc-André Hamelin był gościem Programu 2 Polskiego Radia. Mówi się, że jego zdolności techniczne są nieograniczone, nie ma takiego repertuaru, jakiego nie byłby w stanie zagrać. Niedawno występował w Filharmonii Narodowej, grał muzykę Brahmsa.

Nie ma dwóch identycznych fortepianów

W rozmowie z Andrzejem Sułkiem pojawił się wątek odpowiedniego doboru instrumentu. - Współczesne fortepiany są budowane z ekologicznego materiału i każdy jest wytwarzany indywidualnie. Mimo seryjnej produkcji nigdy nie są wykonywane maszynowo i nie będą absolutnie identyczne. Fortepiany mogą się bardzo różnić w zależności od jakości płyty rezonansowej i zastosowanego drewna - mówił.

Bardzo ważna akustyka sali koncertowej

Dodał, że nawet podróżowanie z własnym fortepianem nie daje pewności. - Nie mogę sobie na to pozwolić, ale wiem, że nawet wtedy instrument brzmiałby w każdej sali inaczej. To nie tylko gra na fortepianie, ale także gra akustyką danego miejsca i reakcja na nią. Jako pianiści mamy szczęście bogatego repertuaru, w przeciwieństwie do skrzypków, którzy mają ograniczony zasób dobrych koncertów do dyspozycji - podkreślił. 


Posłuchaj
59:55 2023_04_23 10_00_02_PR2_Cafe_Muza.mp3 Marc-André Hamelin: pianiści mają do dyspozycji bogaty repertuar (Cafe "Muza"/Dwójka)

 

Nagrania i partytury Charlesa Alkana oraz Leopolda Godowskiego

Zachwyca pianistyczną wirtuozerią, nieustannie eksploruje mało znany repertuar i pozwala poznać kontekst najważniejszych dzieł literatury fortepianowej. Okazuje się jednak, że Marc-André Hamelin zawdzięcza swoje zainteresowanie niekanonicznym repertuarem fortepianowym ojcu muzykowi amatorowi, który znosił do domu nagrania i partytury Charlesa Alkana czy Leopolda Godowskiego.

Istotna rola muzyki współczesnej

Zainteresowania młodego pianisty szybko podryfowały w stronę muzyki współczesnej. Pierwsza płyta, którą Marc-André kupił za pieniądze zarobione w konkursach, zawierała nagranie 2. Sonaty "Concord" wybitnego amerykańskiego awangardzisty Charlesa Ivesa.

- Słuchałem jej przez całe wakacje, a we wrześniu kupiłem sobie partyturę - wspominał niegdyś Hamelin w rozmowie na antenie Dwójki. - Potem wielokrotnie bywałem zdziwiony, że inni muzycy nie znają utworów, które grywałem w domu rodzinnym lub sam dla siebie odkrywałem. Moi nauczyciele nie wiedzieli o tej pasji niemal do końca studiów - dodał.

Mimo wszystko pianista nie poleca takiej nietypowej drogi młodym muzykom. Wraz z nieumiejętnością planowania własnej kariery (dobrego agenta znalazł Hamelin dopiero przed czterdziestką), bardzo opóźniła ona rozwój jego kariery.

***

Tytuł audycji: Cafe "Muza"

Prowadził: Andrzej Sułek

Gość: Marc-André Hamelin (pianista)

Data emisji: 23.04.2023

Godzina emisji: 10.00

mo

Czytaj także

Elżbieta Penderecka: nasza Beethovenowska rodzina się powiększa

Ostatnia aktualizacja: 26.03.2023 22:15
- Opieramy się o Beethovena, ale będziemy słuchać także Mahlera, Chopina, Weinberga i Sylwestrowa. Na zakończenie będzie wykonany jeden z najbardziej ukochanych przeze mnie utworów - wielka "siódma symfonia" Krzysztofa Pendereckiego, czyli "Siedem bram Jerozolimy" - mówiła w Dwójce Elżbieta Penderecka, dyrektor artystyczna 27. Festiwalu Wielkanocnego Ludwiga van Beethovena.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jerzy Maksimiuk: Jerzy Lefeld umiał wychwycić sedno dźwięku

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2023 17:00
- To był najwspanialszy pianista. Jego domeną było modelowanie dźwięku. To było domeną starszej szkoły, że dźwięk ma mieć miękkość, krystaliczność - wspominał maestro Jerzy Maksimiuk swojego pedagoga Jerzego Lefelda.
rozwiń zwiń