Janusz Zdunek: nie ma przepisu na przebój - jest dobra muzyka

- Mam taką naturę, że robię to, co lubię. Jeśli czegoś nie lubię, nic nie jest w stanie mnie zatrzymać, żeby się męczyć w imię pieniędzy czy jakichś innych wartości - mówił w rozmowie z Robertem Mazurkiem trębacz jazzowy Janusz Zdunek.

Oglądaj wideo:

[YouTube Program 2 Polskiego Radia]

Jako trzynastolatek w rodzinnych Rozogach Janusz Zdunek dołączył do zakładanej wówczas przez proboszcza przy miejscowej OSP orkiestry dętej. - Pomyślałem, że trąbka to wspaniały instrument: nieduży, łatwy w przenoszeniu. Brzmieniowo bardzo mi się podobała zawsze, sam sound był zniewalający - opowiadał muzyk. 

Posłuchaj

54:01 2021_11_27 12_00_12_PR2_Mazurek_slucha.mp3 Janusz Zdunek w rozmowie z Robertem Mazurkiem (Mazurek słucha/Dwójka)

 Od wiejskiej orkiestry do świata wysublimowanego jazzu droga wydaje się daleka, a jednak nasz gość obcował z paletą gatunków muzycznych na co dzień. - Byłem wielkim fanem radia, słuchałem Dwójki i Trójki - zaznaczył. - To był czas, kiedy puszczano płyty w całości, można je było poznać od pierwszego do ostatniego utworu. Walory edukacyjne radia wówczas wypełniono.

Wieczór płytowy. W każdą niedzielę słuchamy - razem z Państwem - najważniejszych płyt. Z namaszczeniem i pietyzmem - od początku do końca, strona A, strona B >>>>

W latach 90. w polskiej muzyce pojawił się nowy nurt kontestujący zastany porządek. Był to yass. - Mówiono, że to jest nowszy, lepszy jazz, bardziej polski, autentyczny, niezmanierowany akademickim podejściem i kalkulacjami, tylko grany spontanicznie - wspominał Janusz Zdunek. - Nie mówiliśmy, co będziemy robić, każdy zaczynał grać, słuchał, co się dzieje i dogrywał swoje.

Czytaj także:

• Trąbka i jej barwy
• Leksykon polskich trębaczy od "B" do "G"

Nasz gość był wówczas adeptem akademii muzycznej. Studiowanie uważał za naukę, zaś granie w bydgoskim klubie "Mózg" za sztukę. - Chciałem uciec i zająć się autentyczną twórczością - przyznał. - To mi się bardzo podobało.

Artyści yassowi spontanicznie łączyli się w formacje. Tak powstały m.in. zespoły Mazzoll & Arhythmic Perfection, Łoskot, Kury, Trytony. Do pierwszego dołączył także Janusz Zdunek. - Poszedłem do nich i prosiłem, żeby mnie przyjęli do zespołu, bo to moje marzenie - wspominał.

Janusz Zdunek od 1997 roku jest także członkiem zespołu Kult oraz liderem zespołu Marienburg.

[YouTube: S.P. RECORDS/KULT - Chcę miłości [OFFICIAL VIDEO]

***

Tytuł audycji: Mazurek słucha

Prowadził: Robert Mazurek

Gość: Janusz Zdunek (muzyk jazzowy, trębacz)

Data emisji: 27.11.2021

Godzina emisji: 12.00