Wawrzyniec Kostrzewski: reżyseria to humanistyczna naręcz [ZOBACZ WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2022 13:10
- Fajnie jest połączyć kilka rzeczy, które cię interesują w jednym zawodzie (...). Chociaż nie wiedziałem jak to wykańcza, zżera człowieka, ale nie zamieniłbym tego wolnego zawodu na żaden inny - mówił w rozmowie z Robertem Mazurkiem Wawrzyniec Kostrzewski, reżyser, scenarzysta i polonista.
Wawrzyniec Kostrzewski
Wawrzyniec KostrzewskiFoto: PR2

ZOBACZ WIDEO

[YouTube Dwójki]

Nasz gość jest absolwentem Wydziału Reżyserii Akademii Teatralnej w Warszawie, a także Wydziału Polonistyki UW oraz szkoły filmowej AFiT. Reżyserował m.in. w Teatrze Polskim w Warszawie, Teatrze Wybrzeże w Gdańsku, Teatrze im. Modrzejewskiej w Legnicy, Teatrze Imka, Collegium Nobillium w Warszawie oraz w Teatrze Dramatycznym w Warszawie.

Polonista z przygodami 

To jednak nie wszystko. Najpierw pracował jako bakałarz, uczył dzieci anglojęzyczne polskiego. - Miałem dużo ciekawych przygód. Powadziliśmy zespoły muzyczne z młodzieżą, w koszykówkę graliśmy dużo - opowiadał Wawrzyniec Kostrzewski. - Po pięciu latach stwierdziłem, że jest w zawodzie nauczyciela coś takiego jak "powołanie" i "powtarzalność". I ta powtarzalność zaczęła mi przeszkadzać.

Wszystko, co kocham

Na reżyserię zdał jako 27-latek i w ten sposób zafundował sobie kolejne lata studenckiej doli. - Zawód reżysera ma kilka atutów, z których jeden jest na pewno taki, że każdy projekt jest nowy, zupełnie inny. Można za każdym razem startować od zera i łączy się to, co mnie najbardziej interesowało, czyli w jednym zawodzie zamiłowanie do muzyki, literatury, spotkań z ludźmi - humanistyczna naręcz.

Tylko nie aktorstwo

Rodzice Wawrzyńca Kostrzewskiego – Halina Łabonarska i Marek Kostrzewski – wprowadzili syna w świat teatru, ale zamiłowania do aktorstwa nie udało im się zaszczepić. - Trzeba się uczyć bardzo dużo tekstów, to koszmar dzieciństwa jak mama uczyła się tekstów.

- Od podstawówki wiedziałem, że pójdę na polonistykę, bo chciałem pisać powieści – wielkie tomiska - nie krył reżyser. - Szybko sobie wybiłem z głowy pisanie, bo zobaczyłem w księgarni Prusa na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie ściankę płaczu. Tam były tomiki wierszy polonistów, wydawane własnym sumptem. I tylko myśmy tam przychodzili oglądać swoje tomiki.


Posłuchaj
57:38 2022_11_26 12_00_39_PR2_Mazurek_Slucha.mp3 Rozmowa z Wawrzyńcem Kostrzewskim (Mazurek słucha/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Mazurek słucha

Prowadzi: Robert Mazurek

Gość: Wawrzyniec Kostrzewski (reżyser)

Data emisji: 26.11.2022

Godzina emisji: 12.00

Czytaj także

Przemysław Stippa i Tadeusz Różewicz. Na przekór inflacji słów [ZOBACZ WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 25.03.2022 18:00
- Wydaje mi się, że dzisiaj ocalającym byłoby mówienie tylko i wyłącznie poezją, tzn. słowami, wersami i czasem kompozycją kilku-, kilkunastu wersów. I to proponował nam Tadeusz Różewicz - mówił w Dwójce aktor Przemysław Stippa, który 29 marca zadebiutuje w TVP Kultura jako reżyser sztuki "Matka odchodzi".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Beata Jewiarz: na hasło "Leśmian" pojawia się ożywienie

Ostatnia aktualizacja: 02.11.2022 11:33
- W moim odczuciu, a interesuję się twórczością Leśmiana od kilku lat, jest jakiś rodzaj nieobecności tego twórcy. Moglibyśmy się zastanawiać, z czego to wynika, choć - idąc w stronę światła i nadziei - kiedy pojawia się hasło "Leśmian", "spektakl", "poezja Leśmiana", panuje przyjemne ożywienie i radość - mówiła w "Poranku Dwójki" Beata Jewiarz, autorka scenariusza i koncepcji spektaklu "Natura ludzka".
rozwiń zwiń