"Prysznic dla oparów Europy" - jazz w muzyce kompozytorów 1. połowy XX wieku

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2021 12:00
Nie fortepian lecz Atlantyk był tematem audycji "Upiór w eterze". - Ocean, który dzieli, a może łączy Europę i Amerykę - mówi Waldemar Malicki. Europę, która na początku XX wieku stanęła u kresu w dziedzinie poszukiwań harmonicznych. Modalność impresjonizmu, rozszerzona chromatyka późnego romantyzmu i ekspresjonizmu, bruityzm, politonalność i polimodalność.
Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjneFoto: Shutterstock/Thorsten Schmitt

Posłuchaj

119:13 2021_01_16 10_00_00_PR2_Upior_w_Eterze.mp3 Upiór w eterze - Waldemar Malicki Show 16 stycznia godz. 10:00 - jazz w muzyce kompozytorów 1. połowy XX wieku

W czasie gdy kompozytorzy w Europie dotarli do muru, którego przeskoczyć nie mogli, w Stanach Zjednoczonych zaczęła rodzić się muzyka nowa. Oparta na tej samej, spowszedniałej już w Europie, prostej osi harmonicznej kadencji wielkiej doskonałej, posiadającej jednak dodatkowe składniki - blue notes, nadające jej melancholijny, zawieszony charakter.

Nie była to jedyna rzecz, która zachwyciła Europejczyków. Zmienność akcentów, synkopowany rytm, precyzyjna rytmika, potencjał improwizacji - to tylko niektóre cechy, które wymienia Malicki. Jazz na początku XX wieku stał się dla kompozytorów europejskich bezkresną czarą inspiracji.

Francuskie flirty z jazzem

Muzykę francuską i jazz bez wątpienia łączy modalność. Nic dziwnego zatem, że jazzowe reminiscencje obecne są już w muzyce Claude’a Debussy'ego, którego jednakże oczarowała nie harmonika, a rytmika.

Cake-walk to taniec towarzyski o synkopowanym rytmie. Debussy wykorzystał go w suicie fortepianowej Kącik dziecięcy. - W owej tanecznej, zabawnej, pełnej dowcipu i uśmiechu formie pojawia się cytat z Tristana i Izoldy - mówi Malicki. Rzecz to ciekawa i nieco ironiczna, gdyż francuski kompozytor był jawnym anty-wagnerystą.

Wpływ akordu tristanowskiego na rozwój muzyki [WIDEO]
Waldemar Malicki 1200.jpg
Wpływ akordu tristanowskiego na rozwój muzyki [WIDEO]

Harmoniką i potencjałem melodycznym, jaki niosą zawieszone na tzw. blue notes frazy, bez wątpienia zachwycił się inny Francuz - Maurice Ravel. 2 cz. Sonaty na skrzypce i fortepian (1924) napisana została w bluesowym charakterze. Proweniencje jazzowe odnajdziemy również w najbardziej znanym dziele kompozytora o baskijskich korzeniach - Koncercie fortepianowym G-dur. Niemal w każdym z kilku tematów pierwszej części czujne ucho wychwyci jazzowe reminiscencje: synkopacje czy quasi-improwizowane opadające pasaże.

Jazz w balecie

Paryż w pierwszych dwóch dekadach XX wieku to stolica kultury i skandalu, o które dbał m.in. Siergiej Diagilew - rosyjski impresario baletowy, twórca zespołu Les Ballets Russes - prawykonując sensacyjne wówczas Święto wiosny Strawińskiego.

- W momencie gdy Europa strzela sobie w głowę, a w okopach giną miliony żołnierzy, również Erik Satie dostaje zamówienie od Diagilewa, by napisać balet - mówi Malicki. Tak powstała słynna Parada, będąca zestawem wszelkich pomysłów, które rozdrażnić miały publiczność i resztę świata.

Podobną aferę wywołać musiał oparty na afrykańskiej mitologii ludowej 15-minutowy balet La Création du monde Dariusza Milhauda, w którym podobnie jak w Paradzie odnajdziemy jazzowe inspiracje.

Neoklasycyzm

Lata przedwojenne to czas, gdy polityka wciąż jeszcze nie ma wpływu na estetykę i materiał kompozycji. Jazz wykorzystuje zatem Paul Hindemith, który łączy go w kreatywny sposób z muzyką Jana Sebastiana Bacha, czy Alexander Moyzes - mało znany kompozytor słowacki, dla którego, zdaniem Malickiego, amerykańska muzyka czarnoskórych pracowników istniała tylko w sferze wyobraźni.

Chilli w bigosie, czyli wschodni klucz geograficzny

Po rozwiązania zza Atlantyku sięgał także Dmitri Szostakowicz. Rosyjski twórca napisał dwie Suity jazzowe, w tym jedną zaginioną. Zrekonstruowana została ona na podstawie wyciągu fortepianowego i podobnie jak muzyka Moyzesa nie kipi aż tak wyrazistym klimatem jazzu, o czym mówią nam już tytuły jej poszczególnych części: polka - walc - fokstrot.

Interesująca na tym tle jest muzyka znanego z różnorodności stylów Igora Strawińskiego. - Przez dekady komponował on w oparciu o muzykę jazzową, próbując znaleźć w niej pomysł na odświeżenie języka muzycznego, którego Europa potrzebowała - opowiada Malicki.

Zobacz wideo:

Jazz i dodekafonia

Współcześnie niezwykle interesujące i wciąż niezwykle świeże wydają się nawiązania jazzowe w dodekafonii. Tutaj istotną rolę odgrywają nie jej pionierzy, a twórcy mniej znani. Erwin Schulhoff to czeski kompozytor i pianista pochodzenia niemieckiego. - Wszedł w jazz najgłębiej jak tylko się dało, a jednocześnie dokonał rzeczy, która wydaje się niemożliwa: zrezygnował z tonalności - mówi Malicki.

Inny twórca to Mátyás Seiber brytyjski kompozytor pochodzenia węgierskiego, profesor pierwszej w Europie klasy jazzu we Frankfurcie. Jego kompozycje, zdaniem Malickiego, twory, łącząc dodekafonię warstwy orkiestry z improwizacją jazzową, przypominać dzisiaj mogą free jazz.

Słuchaliśmy:

  1. Aleksander Tansman - Trois préludes en forme de blues pour piano (1937)
  2. Marice Ravel - Sonata na skrzypce i fortepian, cz. 2  Blues. Moderato As-dur (1924) (Renaud Capuçon (vn.) i Frank Braley (pn.)
  3. Marice Ravel - Koncert fortepianowy G-dur, cz. 1 Allegramente (1929-1931) (wyk. Martha ArgErikh, Berliner Philharmoniker dyr. Claudio Abbado)
  4. Claude Debussy - Golliwogg's Cake Walk z albumu Kącik dziecięcy, L. 113 (1908) (Arturo Benedetti Michelangeli)
  5. Erik Satie - Parade (1916-17) - balet fragment - wyk. The Symphony Brass of London
  6. Erwin Schulhof - Hot Music na fortepian (1928)
  7. Dmitri Szostakowicz - Suita na orkiestrę jazzową (1934) nr 1 cz. 1 Walc, cz. 2 Polka, cz. 3 Fokstrot
  8. Dmitri Szostakowicz - Tahiti Trot op. 16 (1927) - aranżacja "Tea for Two" z musicalu No, No, Nanette Vincenta Youmansa
  9. Igor Strawiński - Ragtime na 11 instrumentów (1918) Orpheus Chamber Orchestra
  10. Igor Strawiński - Preludium for Jazz Ensemble (1934/53) Orpheus Chamber Orchestra
  11. Darius Milhaud - La Création du monde (Stworzenie świata ) op. 81a - balet (1922/1923) (fragment)
  12. Paul Hindemith - Ragtime (wohltemperiert) (1921) na orkiestrę, wyk. New World Symphony Orchestra, dyr. Michael Tilson Thomas
  13. Alexander Moyzes - Sonata na dwa fortepiany (1932) wyk. Anthony Goldstone i Caroline Clemmow
  14. Mátyás Seiber - Jezzolette na orkiestrę wyk. Ebony Ensemble
  15. Mátyás Seiber - Easy Dances (1906-1960 )wybór: Slowfox, Ragtime, Charleston wyk. Anthony Goldstone i Caroline Clemmow
  16. Kurt Weill - Lady in the Dark (musical 1941), fragmenty: Dance of the Tumblers, The Saga of Jenny

***

Tytuł audycji: Upiór w eterze - Waldemar Malicki Show

Prowadził: Waldemar Malicki

Data emisji: 16.01.2021

Godzina emisji: 10.00

Czytaj także

Szostakowicz i Ravel na holenderskie smyczki

Ostatnia aktualizacja: 14.12.2017 16:26
Zapraszamy na koncert kameralny Alma Quartet, który zachwycił publiczność festiwalu Robeco Summer Nights w Amsterdamie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krzesimir Dębski: pisanie piosenek jest proste

Ostatnia aktualizacja: 13.11.2019 13:04
Krzesimir Dębski, jeden z najbardziej znanych polskich kompozytorów, jest artystą uniwersalnym.  Ma na koncie ponad sto utworów symfonicznych i kameralnych. Skomponował muzykę do ponad stu filmów m.in. "Kingsajz", "Ogniem i mieczem", "W pustyni i w puszczy", "Stara baśń", "1920 Bitwa Warszawska". Zasłynął także jako wybitny skrzypek jazzowy, dyrygent, aranżer i autor wielu niezapomnianych piosenek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Marcin Jahr: jako młodzież słuchaliśmy wszystkich zespołów, które docierały do Polski

Ostatnia aktualizacja: 26.03.2020 11:11
Marcin Jahr, muzyk jazzowy, perkusista i pedagog opowiedział na antenie Programu 1 Polskiego Radia o swoich pierwszych muzycznych przygodach i o swojej artystycznej działalności. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Podróż przez polskie kolędy

Ostatnia aktualizacja: 23.12.2020 13:24
Kolędy polskie były tematem świątecznej odsłony audycji Waldemara Malickiego.
rozwiń zwiń