Jen Shyu, wokalistka, grająca również na fortepianie oraz lutniach biwa i yueqin, opowiadała o pracy nad tym albumem z taką lekkością, jakby temat nie był dla niej żadnym obciążeniem – choć możemy przypuszczać, że wcale tak nie jest.
- Poleciałam do Teksasu, żeby zająć się mamą - wspomina najtrudniejszy czas Jen Shyu. - Tam zorganizowałyśmy pogrzeb, podczas którego byłam zresztą mistrzynią ceremonii. Zagrałam tajwańską pieśń tradycyjną, bo wiem, że by mu się to spodobało. To był najtrudniejszy występ w mojej karierze.
Oprócz płyty "Zero Grasses: Ritual for the Losses" słuchaliśmy też – przedpremierowo – nagranego podczas rezydencji artystki w Katowicach na przełomie września i października 2021 roku duetu Jen Shyu/Rafał Mazur, improwizacji do pejzażu dźwiękowego "Vibrating with the Grass", kolejnej edycji projektu Rafała Mazura "Wandering the Sound(scape)".
Po wywiadzie zabrzmiały m.in. Opla Stasiuk Trzaska, duński gitarzysta Teis Semey (Mean Mean Machine), w Rzeszowskie i Radomskie zabrał nas klarnecista Michał Górczyński ("Regions"), sięgnęliśmy po "Komentarz eufemistyczny" Pauliny Owczarek i Aleksandra Wnuka i wróciliśmy do starszych nagrań wokalistki Krystyny Stańko i gitarzysty Macieja Grzywacza.
***
Tytuł audycji: Nocna strefa
Prowadzili: Tomasz Gregorczyk i Janusz Jabłoński
Gość: Jen Shyu (wokalistka)
Data emisji: 15.12.2021
Godzina emisji: 23.00