142:22 2021_06_26 15_00_31_PR2_Dwie_do_setki.mp3 "Maria Koterbska swingowała jak nikt inny" (Dwie do setki/Dwójka)
Ostatnią przedwakacyjną audycję "Dwie do setki" poświęciliśmy Marii Koterbskiej. Powiedzieć, że była popularna, to nic nie powiedzieć. Radiowy debiut u boku Jerzego Haralda uruchomił prawdziwą lawinę. Publiczność oszalała. "Ko-terb-ska! Ko-terb-ska" skandowane przed jej kolejnymi występami było normą, nie wyjątkiem. Życie spędziła w drodze, sercem była zawsze przy najbliższych w ukochanym, rodzinnym Bielsku. To była audycja na żywo z Bielska-Białej, rodzinnego miasta królowej swingu.
Początki w Radiu Katowice
Jak przyznał pierwszy gość audycji, profesor Andrzej Zubek, tamtej piosenki na początku lat 50. słuchał w radiu. – Nie wiedziałem wtedy o co chodzi w jej śpiewaniu. Dopiero potem uświadomił mnie Jan „Ptaszyn” Wróblewski, mówiąc że Maria Koterbska swingowała. Nigdy nie zrezygnowała z Bielska-Białej, przyprowadziła do szkoły swojego syna Romana, była w komitecie rodzicielskim, często się wtedy widywaliśmy – wspominał Andrzej Zubek.
Orkiestra Jerzego Haralda była bardzo ważnym zespołem w karierze Marii Koterbskiej, dzięki niej zabłysła. – Na początku "Brzydula i rudzielec" to była jej jedyna piosenka i nie miała czym bisować. Radio Katowice ją lansowało, śpiewała lekko, świetnie intonacyjnie, piosenki miały wyraźną linię melodyczną, łatwo było ja zanucić - podkreślił.
W domu i na szczytach popularności
Gościem Dwójki był również Roman Frankl, aktor, piosenkarz, kompozytor, syn Marii Koterbskiej i autor książki "Karuzela mojego życia". - Gdyby mieszkała w Warszawie, na wiele z tych koncertów, audycji radiowych i telewizyjnych, czy prób Teatru Wagabunda, wychodziłaby i wracała po kilku godzinach, a tak opuszczała dom na dłuższy czas. Zawsze czekałem na powrót mamy - powiedział.
Jak przyznał, cieszył się, że ludzie oglądali się za nią na ulicy. - Działo się to jeszcze częściej kiedy zaczęła się telewizja. A początek był w audycji w Radiu Katowice „Melodie świata” i piosenki Jerzego Haralda "Brzydula i rudzielec", który żartował, że mama tak swinguje, że on nie poznaje swojej kompozycji.
Czytaj też:
Roman Frankl dodał również, iż swą popularność Maria Koterbska zawdzięczała piosenkom już nie o odbudowie Warszawy, pracy, socjalizmie, innym niż te z lat 1945-49. - Piosenki mamy były lekkie, swingujące, o miłości, słońcu. Przez jakiś czas nie mogły się one pojawiać w radiu, na scenie była zawsze sobą, szalenie ceniła publiczność, a ludzie to czuli, kochali ją - wspominał. - Mama nie namawiała mnie na szkołę aktorską, nasz dom był pełen aktorów, wyrastałem w całej tej teatralnej atmosferze. Skończyłem studia teatralne, byłem w Warszawie, w Teatrze Dramatycznym u Holoubka, trudniej sobie wyobrazić lepszą szkołę.
Od lat Roman Frankl mieszka w Wiedniu. - W ostatnich latach bez przerwy grałem w teatrze, ale do Bielska z Wiednia nie jest daleko, przyjeżdżałem w niedzielę, wracałem w poniedziałek około południa, a czasami prosto na spektakl - przyznał.
Gwiżdżąc z Jerzym Wasowskim
Dziennikarz Roman Dziewoński podzielił się ze słuchaczami Dwójki jednym ze swych najwspanialszych wspomnień z dzieciństwa. – Wszyscy zamarli wtedy w studiu na 2, 3 minuty, Jerzy Wasowski gwizdał wspólnie z Marią Koterbską, to było coś fenomenalnego, tego nie zapomnę do końca życia - mówił.
Dodał również, że zarówno w piosenkach Kabaretu Starszych Panów, jak i utworach Marii Koterbskiej słychać ich gwizdanie. - Jej głos określam jako najbardziej melodyjny swing. Wspominała Mieczysława Czechowicza, Wiesława Michnikowskiego i mojego ojca. Jeżeli pojawiała się na scenie, nie chciano jej z niej wypuszczać, marynarki w górę, wrzaski, histeria wręcz. W telewizji również była naturalna, przed kamerą zachowywała się swobodnie - zaznaczył.
O artystce opowiadała również Elżbieta Świderska-Karalus, wieloletnia przyjaciółka Marii Koterbskiej.
Wysłuchaliśmy także fragmentów reportażu "Życie spełnione", wielu wywiadów Grażyny Brewińskiej z Marią Koterbską i archiwalnych nagrań kabaretu Wagabunda.
Dwójka na Zadymce
Marię Koterbską wspominał także Jerzy Batycki, dyrektor Lotos Jazz Festival 23. Bielskiej Zadymki Jazzowej, której patronuje Program Drugi Polskiego Radia. W audycji miała miejsce światowa premiera remiksu piosenki Marii Koterbskiej "Stary motyw", skomponowanej przez jej syna Romana Frankla. Autorem remiksu jest DJ Maestro.
Andrzej Zieliński i Jakub Kukla
***