"Przypadek jest u Lema centralnym pojęciem"
O Lemowskich bibliotekach - tych rzeczywistych, książkowych, fikcyjnych i metaforycznych - opowiadali w audycji: długoletni sekretarz pisarza Wojciech Zemek oraz literaturoznawca prof. Piotr Michałowski z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Wojciech Zemek, pierwszy z gości audycji, powiedział, że bibliotekę Lema należy rozpatrywać w kilku aspektach. - Książki były dla Stanisława Lema całym jego życiem, chlebem powszednim w podwójnym znaczeniu: tak zarabiał na chleb, a z drugiej strony były dla niego strawą duchową. W "Wysokim zamku" dowiadujemy się, że nauczył się czytać i pisać w wieku 4 lat. Zestaw jego lektur przez te kilkadziesiąt lat się nie zmienił, zaczęło się od "Księgi dżungli", "Winnetou" i "Kapitana Nemo", a potem w czasach gimnazjum Lem sięgnął po Fredrę, Wellsa, Sienkiewicza, Słowackiego. Są to może trochę bardziej ambitne lektury niż przeciętnego gimnazjalisty - dodał.
34:30 2021_06_14 21_31_00_PR2_.mp3 Wojciech Zemek i prof. Piotr Michałowski o bibliotekach Stanisława Lema (Wszystkie gatunki Lema/Dwójka)
Jako dziecko Lem uwielbiał także przeglądać atlasy anatomiczne swojego ojca, których lektura w tym wieku była zakazana. - Nie chodziło jednak wcale o ciekawość erotyczną, ale o szczegóły budowy mózgu, czy szkieletu człowieka. Nie pozostało to bez wpływu na jego książki, potrafił niejako zobaczyć człowieka od wewnątrz, jako rodzaj skomplikowanego układu ukształtowanego przez ewolucję - zauważył gość Dwójki.
Na podstawie korespondencji z tłumaczami, czytelnikami oraz przyjaciółmi i samych dzieł Lema powstał kanon jego ulubionych książek. - To około 30 pozycji, m.in. Dostojewskiego, Kafki, Nabokova, Strugackiego, Gombrowicza, Jan Józef Szczepański jest tu też bardzo ważnym autorem - powiedział jego były sekretarz. - Wszystkie książki Lema są wręcz zanurzone w innych tekstach literackich, nieustannie się do nich odwołuje i z nimi polemizuje. Nie da się interpretować dorobku Lema bez podstawowej wiedzy na temat owego kanonu.
Istniały dwie biblioteki Lema. Pierwsza w jego domu, do którego się wprowadził w latach 50., niewielka, a zawierająca już wówczas tysiące książek. Druga była już w domu, gdzie pisarz spędził późniejsze lata, biblioteka i jego gabinet były centralną częścią budynku. - To była konstrukcja dwupoziomowa, z galeryjką i antresolą, wszędzie były książki. Lem czytał cały czas, o każdej porze dnia i nocy, pod ręką miał te niezbędne pozycje, lekturę codzienną, do której wciąż wracał, np. do książek Sienkiewicza - przyznał Wojciech Zemek.
W audycji wysłuchaliśmy też archiwalnej wypowiedzi pisarza i scenarzysty Aleksandra Ścibora-Rylskiego, który pokój Lema opisywał jako niemal doszczętnie zastawiony książkami.
Czytaj też:
"Położona w samym centrum Stacji biblioteka nie miała okien i była najlepiej izolowanym miejscem wewnątrz metalowej skorupy" - tak w powieści "Solaris" opisuje Stanisław Lem jedną z najsłynniejszych książkowych bibliotek. O fikcyjnych księgozbiorach pisarza opowiedział drugi gość audycji, literaturoznawca prof. Piotr Michałowski z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Według niego biblioteka w "Solaris" jest jądrem poznania wszechświata. - To miejsce świadczy o ułomności ludzkiej wiedzy. Takie biblioteki są alegorią poznania, ale wcale mu nie służą, świadczą wręcz o niepoznawalności rzeczywistości. Podobnie jak u Jorge Luisa Borgesa jest to biblioteka labiryntu, impasu poznawczego, dzieł jest nieskończona liczba, nadmiar informacji nie prowadzi ku wiedzy. W obu przypadkach mamy do czynienia z figurą wielkiego absurdu - mówił.
Przyszłość książek i bibliotek to u Lema motyw katastroficzny, wieszczy on papyrolizę, chorobę papieru. - Może też nastąpić amnezja komputerowa, znikną wówczas całe zasoby wiedzy. Dochodzi do wniosków podobnych co Ray Bradbury, wiedza ocaleje jedynie w ludzkiej pamięci, a zniszczone zostaną jej nośniki. Wszystko zależy od tego, co będziemy mieli w głowie, ale co jeśli nic nie rozumiemy z tego, co czytamy? - zastanawiał się gość Dwójki.
***
Tytuł audycji: Wszystkie gatunki Lema
Prowadziła: Kinga Michalska
Goście: Wojciech Zemek (długoletni sekretarz Stanisława Lema), prof. Piotr Michałowski (literaturoznawca z Uniwersytetu Szczecińskiego)
Data emisji: 14.06.2021
Godzina emisji: 21.30
mo