Był legendą za życia. U szczytu kariery dawał nie więcej niż 40 koncertów w sezonie. Zawsze i wyłącznie w niedzielne popołudnia. To on decydował gdzie i kiedy wystąpi, a zaproszenia przyjmował tylko do tych sal, które lubił.
119:59 2021_07_10 17_00_03_PR2_Kancerty_a_la_carte.mp3 Vladimir Horovitz w Carnegie Hall po dwunastu latach przerwy w karierze (Koncerty a la carte/Dwójka)
Przez prawie sześć dekad kariera Vladimira Horowitza była spleciona z nowojorską Carnegie Hall. Zadebiutował w 1928 roku, jednak to był dopiero wstęp do niezwykłej kariery recitalowej, przerwanej w 1953 roku. Do koncertowania powrócił po dwunastu latach, 9 maja 1965 roku.
Tego dnia nowojorską i światową publiczność ogarnęła gorączka. Kolejka przed kasami ustawiła się na dobę przed oficjalnym rozpoczęciem sprzedaży biletów. Jeden z przechodniów spytał nawet, czy chodzi występ Beatlesów... Nie - to był Horowitz.
Legendarny pianista wracał na koncertową estradę w atmosferze wyczekiwania i radości swoich rozentuzjazmowanych fanów na całym świecie.
***
Tytuł audycji: Koncerty à la carte
Prowadził: Andrzej Sułek
Data emisji: 10.07.2021
Godzina emisji: 17.00