- Już podczas Powstania Warszawskiego, jako mała dziewczynka, opatrywała walczącym rany. Już wtedy wiedziała, że są sprawy, za które warto oddać życie. Kiedy wybuchł stan wojenny w swoim domu ukrywała maszyny drukarskie. Swoje życie poświęciła także harcerstwu i jego ideałom, które przez lata przekazywała młodemu pokoleniu - mówił ks. Sławomir Zaporowski, proboszcz parafii św. Bonifacego.
Rzeźbiarka.
Do Smoleńska leciała, żeby uczcić pamięć swojego ojca, podporucznika Tomasza Henryka Piskorskiego, zamordowanego w Charkowie.
Na początku kwietnia 2010 Katarzyna Piskorska spotkała się z reporterem Polskiego Radia, by opowiedzieć mu tragiczną historię swojego ojca. Tuż przed wylotem na uroczystości katyńskie wysłuchała wraz z rodziną audycji o swoim ojcu.
Pośmiertnie odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Miała 73 lata.
Spoczywa na Powązkach w Warszawie.