Urodziłam się w środku lata, zimę spędzam na lodowisku, kocham wiosenne zapachy, a jesieniarą byłam zanim to stało się modne.
Dzięki Czwórce odkryłam jeszcze jedną piękną porę - poranek. Blade świty, trzeźwiąco chłodne powietrze, dźwięki niesłyszalne w ciągu dnia.
Nieprzekonanych, w imieniu piątki prowadzących, zapraszam do słuchania "Poranków Czwórki", których jestem wydawczynią.