Polskie Radio
Section05

pomorskie

Śmierć przed supermarketem w Malborku. Nikt nie zareagował

20 minut leżał przed sklepem w Malborku mężczyzna, który dostał drgawek i upadł. W tym czasie - jak wynika z nagrań monitoringu - minęło go kilka osób, ale nikt nie zainteresował się leżącym człowiekiem. Gdy w końcu zgłoszenie trafiło do służb ratunkowych, było już za późno. Osobom, które nie udzieliły pomocy, może grozić odpowiedzialność karna. 
Zobacz więcej na temat:  POLSKA społeczeństwo śmierć regiony Malbork