Urządzenie do pomocy tonącym. Jak działa?

Studenci Politechniki Warszawskiej wymyślili urządzenie do pomocy tonącym. - Chcemy pomóc zarówno osobom tonącym, jak i osobom, które chcą im pomóc - mówią w Czwórce Michał Niedzielczyk i Michał Karelus, pomysłodawcy kapsuły ratowniczej.  

Kapsuła ratownicza nie wymaga bezpośredniego kontaktu z tonoącym

Foto: shutterstock/photomystery

• Pomimo corocznych apeli ratowników Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i policji każdego roku dochodzi do utonięć. 
• Na pomoc tonącym idą nie tylko ratownicy, ale również osoby, które nie mają doświadczenia. 
• Studenci Politechniki Warszawskiej wymyślili urządzenie, które ma pomóc w akcji ratowniczej. 
• Jego ważną zaletą jest to, że udzielenie pomocy nie wymaga bezpośredniego kontaktu z tonącym. 

Sezon wakacyjny się zaczął, zaczął się też czas wzmożonej pracy ratowników wodnych. Według policyjnych statystyk, tylko w czerwcu tego roku utonęło 48 osób, w lipcu już 6, mimo, że miesiąc dopiero się zaczął. Do utonięć dochodzi w różnych okolicznościach, ofiarami mogą być nie tylko nieostrożni plażowicze, ale także osoby niosące im pomoc.

- Naszym urządzeniem chcieliśmy po prostu usprawnić proces ratowania. Może ono wspomóc ratowników wodnych, którzy obecnie wykorzystują siłę fizyczną - opowiadają studenci. - Chcemy także, żeby sprzęt był wykorzystywany przez osoby, które nie mają tej wiedzy, nie wiedzą jak ratować i nie rzucają się na pomoc, ponieważ się boją.

Jak działa kapsuła ratownicza?

Urządzenie wymyślone przez gości Czwórki jest swoistą kapsułą, która spełnia wszelkie normy i ma zakładaną wyporność. - W środku naszej kapsuły jest poduszka, która po napompowaniu, może służyć jako miejsce do drzemki – tłumaczą rozmówcy Marty Hoppe. - Służy jednak ratowaniu życia, temu, żeby ktoś się mógł jej złapać, chwycić i mógł zostać sholowany do brzegu.

Projekt składa się z pneumatycznej rzutki ratowniczej oraz systemu wyrzutu. Jego ważną zaletą jest to, że udzielenie pomocy nie wymaga bezpośredniego kontaktu z poszkodowanym. Sprzęt pozwala na ratunek w wodzie na odległość nawet 60 metrów.

Jak skonstruowana jest kapsuła ratownicza? 

- Kapsuła ratownicza jest wielkości 1,5-litrowej butelki wody, pompuje się automatycznie w momencie kontaktu z wodą - tłumaczą goście Czwórki. - Napompowane już poduszki mają kształt metrowych walców, które mają wyporność 150 newtonów. To jest wyporność nowoczesnych kamizelek pneumatycznych, które są w stanie unieść dorosłego człowieka.

Jak wiadomo nad wodą liczy się czas, a urządzenie dzięki wyrzutni, szybko może się znaleźć obok potrzebującego pomocy.

Posłuchaj

13:44 Czwórka/Czwórka do piąte - kapsuła ratownicza 05.07.2023.mp3 O projekcie kapsuły ratowniczej opowiadają jej pomysłodawcy Michał Niedzielczyk i Michał Karelus (Czwórka do piątej/Czwórka)

 

Pomysł młodych inżynierów. Jak został doceniony?

Na razie dostępny jest prototyp urządzenia, który został wykonany przez Michała Niedzielczyka i Michała Karelusa w ramach pracy inżynierskiej. Rozwiązanie zostało już docenione. - Przede wszystkim w konkursie na najlepszą pracę inżynierską obronioną na naszym wydziale w 2022 roku - zaznaczają młodzi inżynierowie. - Został doceniony nie tylko w gronie profesorów, ale również przez wiele firm, które wzięły udział w tym konkursie. Nasz projekt wygrał Nagrodę Dziekana oraz wiele różnych innych nagród podczas tego konkursu. Wygrał także Konkurs Konstrukcji Studenckich Kokos organizowany w Krakowie, który odbywa się pod patronatem Czwórki.

***

Tytuł audycji: Czwórka do piątej

Prowadzi: Marta Hoppe

Gość: Michał Karelus i Michał Niedzielczyk (studenci z Wydziału Samochodów i Maszyn Roboczych)

Data emisji: 05.07.2023

Godzina emisji: 14.15

aw