- Chociaż wielu Polaków deklaruje znajomość przynajmniej jednego języka poza ojczystym, większość osób ma problem ze swobodną komunikacją. A jak to działa w drugą stronę i co doceniają w naszej mowie obcokrajowcy?
- Badania potwierdzają, że najlepiej języków obcych uczą się dzieci - są na nie naturalnie otwarte. Nie znaczy to jednak, że osoby starsze nie mają szansy na dwu lub wielojęzyczność.
Polski z perspektywy obcokrajowca. Piękne brzmienie, trudna gramatyka
Zlata z Ukrainy kontakt z językiem polskim ma od dzieciństwa. - Byłam w takim otoczeniu od najmłodszych lat, wychowywałam się i rozmawiałam w tym języku. Od zawsze kocham polski, dlatego dziś nie jest mi trudno się go uczyć. Pułapką są wyłącznie słowa, które brzmią podobnie, a w językach polskim i ukraińskim mają zupełnie inne znaczenie - opowiadała.
Jej koleżanka to studentka z Chin, która studiuje polonistykę w Szanghaju. Polskiego uczy się od dwóch lat. Jak przekonuje, dla niej najtrudniejsza jest gramatyka. - Uczymy się teraz prefiksów, które nie występują w języku chińskim. To dla mnie bardzo skomplikowane. Chińczycy mają też problem z wymówieniem głoski "r", bo u nas nie ma takich liter - opowiadała. Na studiach otrzymała polskie imię Lusia. - Nie poznałam jednak jeszcze słów, które brzmiałyby dla mnie dziwnie bądź zabawnie - podkreśliła w rozmowie z Czwórką.
Kulinarne podróże z Gdańska do Katowic - za co obcokrajowcy kochają Polskę?
- Dla mnie najcudowniejsza jest polska kuchnia. Bardzo różni się ona od chińskiej. Jedzenie szanghajskie jest słodko-kwaśne, a polskie smaki są zupełnie inne - opowiadała Lusia. - Początkowo polskie nawyki mogą wydawać nam się trudne do zrozumienia. Chińczycy zastanawiają się, jak Polacy mogą jeść każdego dnia kanapki, ale z czasem przyzwyczajamy się do tego - opowiadała studentka z Chin. - Najpyszniejszy jest kotlet schabowy i wcale nie jest to "ciężka" potrawa.
Sprawdź także:
Dla Zlaty smakołykiem jest polski żurek. - Mamy nawet w domu taką tradycję: ostatniego dnia każdego miesiąca mój ojciec gotuje tę potrawę - opowiadała.
Letnia szkoła w Cieszynie - tu obcokrajowcy mogą się uczyć
Dlatego wraz z początkiem sierpnia rozpoczęła się stacjonarna letnia szkoła językowa w Cieszynie. W kursach udział ma wziąć w sumie około 200 młodych osób z niemalże całego świata, m.in. z: Brazylii, Chin, Egiptu, Ghany, Indii, Japonii, Kanady, Maroka, Nigerii, Turcji, Ukrainy i Włoch. Poza zajęciami językowymi uczestnicy wezmą także udział w wykładach, spotkaniach, koncertach, projekcjach filmowych, warsztatach i grach językowych. - Dla mnie najciekawsze jest to, że możemy też uczyć się m.in. języka migowego i różnic między polskimi, a ukraińskimi znakami - zaznaczała Zlata.
12:29 obcokrajowcy PR4_AAC 2023_08_09-14-17-02.mp3 Jak brzmi język polski dla obcokrajowców i co zaskakuje ich w naszej mowie? (Czwórka do piątej)
Podróże po Polsce - poznawanie kultury i tradycji
Obcokrajowcy w Cieszynie mają okazję poznawać bogactwo polskiej kultury, historię i sytuację społeczno-gospodarczą naszego kraju. Wezmą udział w tygodniu ekologiczno-językowym, obejrzą niebo oczami Kopernika, a podczas weekendowych wyjazdów edukacyjnych odwiedzą ważne miejsca na mapie południowej Polski: Katowice, Oświęcim, Beskid Śląski, czy Kraków. - Zajęcia zaczynają się od rana, uczymy się czytania, pisania, gramatyki i słownictwa. Spotykamy się na wykładach dotyczących polskiej kultury czy historii, a wieczorem poznajemy polski teatr czy kosmos, m.in. podczas gier językowych - opowiadała dr Agnieszka Tambor z Uniwersytetu Śląskiego.
***
Tytuł audycji: Czwórka do piątej
Prowadzi: Oliwia Krettek
Goście: dr Agnieszka Tambor (Uniwersytet Śląski), Zlata z Ukrainy, Lusia z Chin - uczestniczki letniej szkoły języka polskiego oraz studentki z Ukrainy i z Chin biorące udział w tych zajęciach
Data emisji: 09.08.2023
Godzina emisji: 14.15
kd