Warszawa - świadek historii, miasto pamiątek

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2023 16:43
Dzisiejsza Warszawa to miasto nowoczesne, bogate w ciekawą architekturę, ale to też świadek historii, pełen starych murów, kamienic. Jeśli dobrze poszukamy to znajdziemy wiele miejsc, które pamiętają to, co działo się ponad 80 lat temu, w czasie II wojny światowej. 
Pomnik Powstania Warszawskiego
Pomnik Powstania WarszawskiegoFoto: Artur Bogacki/ Shutterstock
  • Nowoczesna stolica Polski to też miasto będące świadkiem historii, o czym świadczy wiele pamiątek z danych lat. 
  • II wojna światowa odcisnęła na Warszawie swoje piętno. Najwięcej śladów pozostało po 63 dniach walk Powstania Warszawskiego. 
  • Śladów po wojennych wydarzeniach możemy szukać w wielu dzielnicach. Świetnie zachowane są te wyeksponowane na kamienicy przy ulicy Wilczej 72. 
  • Odbudowane Stare Miasto nosi wiele powojennych śladów. 
  • Świadkami wojennej zawieruchy były też podwórkowe kapliczki i warszawska sieć kanałów. 

Dziś Warszawa rozwija się błyskawicznie. Co chwilę powstają nowe biurowce, apartamentowce, zmieniają się ulice, ale jeśli będziemy mieć oczy szeroko otwarte dostrzeżemy tu też tę starą, przedwojenną i wojenną stolicę. - Najwięcej pamiątek pozostało z czasów walk Powstania Warszawskiego - mówi Arkadiusz Żołnierczyk, przewodnik po Warszawie. - Z biegiem lat i te pamiątki znikają, z przeróżnych przyczyn, jedną z nich są np. przeprowadzane termomodernizacje budynków. Najciekawszym przykładem zachowania śladów walk z Powstania Warszawskiego jest kamienica przy ulicy Wilczej 72. 

Budynek, o którym wspomina Czwórkowy gość to kamienica z początków XX wieku, której fasada w 1944 roku została mocno poznaczona kulami. W 2002 roku kupił ją szwedzki inwestor, który postawił sobie za cel przywrócenie budynku do stanu świetności, choć o nowoczesnym standardzie. - Swoim architektom powiedział "my tu mamy historię, chcemy by została zachowana" - przypomina gość Marty Hoppe. - Z tego względu duża część fasady frontowej tej kamienicy nie została otynkowana, a zabezpieczono ją wielką szybą, która przebiega przez trzy kondygnacje. Widać ślady po kulach. To robi dziś olbrzymie wrażenie - dodaje. Kamienica przy Wilczej 72 w 1944 roku była na linii walk powstańczych. W polskich rękach przetrwała przez 63 dni, do końca powstania. 


Posłuchaj
21:59 czwórka czwórka do piątej 01.09.2023.mp3 O wojennych śladach w Warszawie opowiada Arkadiusz Żołnierczyk (Czwórka do piątej/Czwórka)

 

Nowe Stare Miasto pełne wojennych śladów

Śladów po walkach II wojny światowej możemy też szukać w rejonie Starego Miasta. - Wszyscy doskonale wiedzą, że ten teren stolicy został odbudowany z gruzów po wojnie, ale i tam znajdziemy postrzeliny - zdradza przewodnik. - Odbudowując Stare Miasto starano się możliwie wiele elementów dawnych budynków przedwojennych wykorzystać, zachować w tych nowych. Naprzeciwko kościoła św. Jana jest portal wejściowy, kamienna framuga okna, które są mocno postrzelane. Na Jezuickiej też znajdziemy wykusz podparty przyporami, one są autentyczne, przedwojenne. Wojennych śladów możemy też szukać na kamienicach, które zajmuje Muzeum Warszawy. 

Zobacz także:

Wielu budynków zniszczonych podczas II wojny światowej w Warszawie nie odbudowano. Takimi są np. pałac Kronenberga (w jego miejscu stoi dziś hotel Victoria) czy pałac Bruhla. - Rzeźby i detale z tych budynków możemy jednak zobaczyć w Muzeum Ziemi - mówi Arkadiusz Żołnierczyk. - Może ich dotknąć poczuć historię pod palcami. 

Zobacz także:

Podwórka odwiedź na Pradze Północ

Dzielnica, która najlepiej oddaje przedwojenny charakter Warszawy to Praga Północ. Przez lata była owiana złą sławą, ale dziś przybywa tu dużo turystów i wycieczek. - Tu powstanie trwało zaledwie kilka dni - przyznaje gość Czwórki. - Jednak i tu, w dwóch miejscach znajdziemy ślady po kulach. Pierwszy z budynków to tzw. praska Pasta czy mała Pasta - budynek zdobyty przez powstańców. Drugim budynkiem noszącym wojenne ślady jest siedziba Dyrekcji PKP. 

Ciekawym reliktem wojennym Pragi, ale i innych dzielnic Warszawy, są podwórkowe kapliczki. - Te kapliczki stawiano na dziedzińcach kamienic. Tam mieszkańcy się modlili, tam odprawiano nabożeństwa, gdy wyjście do kościoła było bardzo ryzykowne - przypomina gość Marty Hoppe. - Dziś deweloperzy odkryli Pragę, powstają nowe budynki, miasto też remontuje stare kamienice.

Kanały - ich nie zobaczysz

Arkadiusz Żołnierczyk przypomina ogromne znaczenie kanałów podczas wojny i Powstania Warszawskiego. - Powstańcom nie udało się opanować całej Warszawy. Żoliborz, Mokotów, Stare Miasto, Śródmieście były otoczone przez Niemców, oddzielone od siebie. Były to samodzielne rejony obrony - mówi. - Trzeba było jednak przekazywać wiadomości. Do tego wykorzystywano kanały wodociągowe. Odegrały też ogromną rolę podczas ewakuacji Starego Miasta. Z tego terenu kanałami uciekło kilka tysięcy żołnierzy i cywilów. Przeszli do Śródmieścia i na Żoliborz.  

Czwórkowy gość przypomina, że są to kanały nieustannie pracujące, od czasów ich uruchomienia. Dziś istnieje fragment demonstracyjny kanałów, który dla zwiedzających otwierany jest przy specjalnych okazjach np. podczas Nocy Muzeów. - Zrekonstruowany kanał główny możemy też odwiedzić zwiedzając Muzeum Powstania Warszawskiego - mówi.  


***

Tytuł audycji: Czwórka do piątej

Prowadzi: Marta Hoppe

Gość: Arkadiusz Żołnierczyk (przewodnik po Warszawie)

Data emisji: 01.09.2023

Godzina emisji: 14.14

pj

Zobacz więcej na temat: Czwórka Marta Hoppe
Czytaj także

Ostatnie wakacje przed wybuchem II wojny światowej. Jak wyglądały?

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2023 11:20
1 września to szczególna data w historii naszego narodu. W Czwórce sprawdzamy, jak wyglądały ostatnie tygodnie w Polsce przed wybuchem II wojny światowej. Czym Polacy żyli i czy mieli świadomość nadchodzącej katastrofy.
rozwiń zwiń