Metro: kręci nas wizja stworzenia albumu, dzieła kompletnego

Zespół Metro singlem "Hej, Aloszka" zapowiada swoją nadchodzącą płytę. Treść utworu luźno nawiązuje do powieści "Bracia Karamazow" Fiodora Dostojewskiego. - Ta płyta będzie kompletnie inna od drugiej epki - mówią muzycy Metra. 

Mikołaj Ilnicki (gitara) i Piotr Biczel (perkusja) - połowa zespołu Metro - i Adam Smolarek

Foto: Kamil Jasieński/Czwórka

• Zespół Metro ma już na swoim koncie dwie epki. 
• Na pierwszą połowę 2025 roku muzycy zapowiadają album długogrający. Singlem zapowiadającym go jest "Hej, Aloszka". 
• Utwór inspirowany jest powieścią "Bracia Karamazow" Fiodora Dostojewskiego. Towarzyszy mu sesja zdjęciowa utrzymana w klimacie XIX wieku. 

Niedawno mogliśmy wybrać się na koncert zespołu Metro do warszawskich Chmur. Ten klub i ulokowana po sąsiedzku Hydrozagadka to miejsca, w których muzycy grają najczęściej. 20 lipca artyści wypuścili singiel "Hej, Aloszka" który zapowiada długogrający album zespołu. - On ukaże się pewnie w pierwszej połowie 2025 roku - mówi Mikołaj Ilnicki, gitarzysta grupy. - Mamy nagrany i zremasterowany też kolejny singiel. Pracujemy nad dopięciem materiałów na album - dodaje Piotr Biczel, perkusista. 

Muzycy Metra sami zajmują się produkcją. Podkreślają, że ten styl pracy daje im wiele swobody, nie czują się wiązani niczyją wizją, działają, jak chcą i jak pozwala im na to czas i życie. 

- Przy realizacji "Aloszki" współpracowaliśmy z Kubą Korzeniowskim z Zamiostudio. To była fajna współpraca. Na pewno te nagrania są bardzo jakościowe, zadowalają nasze potrzeby dźwiękowe - oceniają goście Adama Smolarka. - "Aloszka" była ciekawym przypadkiem, ponieważ była to pierwsza piosenka napisana we trzech, bez Olka; jego nie było w Polsce. Olek nie grał tu na gitarze, gitara Mikiego i bas Mateusza wypełniły całą przestrzeń. Olek się naturalnie w tym odnalazł, wokal z tekstem powstał w ciągu jednej próby. 

Posłuchaj

13:50 czwórka audycja słowno-muzyczna 23.07.2024 metro 13.15.mp3 O singlu "Hej, Aloszka" i nadchodzącej płycie opowiadają muzycy zespołu Metro (Audycja słowno-muzyczna/Czwórka)

 

Metro na swoim koncie ma dwie epki, każda z nich jest inna. W muzyce zespołu słychać zmianę, w dal odchodzą shoegazowe klimaty. - Gdy się poznaliśmy i zaczęliśmy razem grać, to było założenie, że wplatamy w muzykę shoegaze. Szło nam to opornie, a utwory wychodziły postpunkowo - przyznają. 

"Hej, Aloszka" zapowiada album Metra. Muzycy zdradzają, że w tym roku możemy się jeszcze spodziewać drugiego singla, a trzeci wypuszczą na początku 2025 roku. - Wizja stworzenia kompletnego dzieła, jak album, to coś, co nas kręci - mówią goście Czwórki. 

Singiel Metra nie ma swojego klipu, ale towarzyszy mu sesja zdjęciowa muzyków wykonana przez Piotra Rybińskiego. Mikaela Sandell zajęła się stylizacjami odwołującymi się do XIX wieku, a za tło posłużył dworek z lat 20. XIX wieku znajdujący się w Skarżysku-Kamiennej. - Tekst "Hej, Aloszka" jest inspirowany "Braćmi Karamazow" Dostojewskiego - zdradzają muzycy Metra. - Chcieliśmy, by oprawa wizualna odpowiadała tekstowi. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez metro (@4x_metro)

Artyści zdradzają, że na albumie będzie więcej przestrzeni w muzyce, w porównaniu do epek, które znamy, odchodzą też od mocniejszych przesterów, będą brzmienia lat 80., dużo chorusa. - Na koncertach już testujemy nowe kawałki. Odbiór publiczności jest pozytywny - przyznają. 

***

Tytuł audycji: Audycja słowno-muzyczna

Prowadzi: Adam Smolarek

Gość: Mikołaj Ilnicki (gitara) i Piotr Biczel (perkusja) z zespołu Metro

Data emisji: 23.07.2024

Godzina emisji: 13.15

pj/wmkor