- W Rumunii mieszka dziś wielu Polaków. Jest wśród nich Agnieszka Krawczyk, autorka książki "Rumunia. Alabastru, ciorba i wino".
- W książce pisze o kuchni, o kulturze, o folklorze, o sercu Rumunii bijącym na wsi.
- W rozmowie z Piotrem Firanem zdradza też, jacy są Rumuni.
Rumunia może być świetnym wyborem na wakacje. Ma morze, ma góry, ma Drakulę i wiele miejsc, które warto zobaczyć. Agnieszka Krawczyk, autorka książki "Rumunia. Alabastru, ciorba i wino" poleca jednak, by odwiedzając ten kraj, nieco zboczyć z turystycznych szlaków i poznać Rumunów.
- Moja przygoda z Rumunią zaczęła się około roku 2009. Wtedy zaczęłam studiować filologię rumuńską, moim pierwszym kierunkiem była filologia romańska. Rumuński okazał się być tym językiem, który w osobliwy sposób przemawiał do mojej duszy - opowiada. - Zaczęły się wyjazdy, kursy, jakieś zlecenia. Pojawił się też pewien chłopak, dziś mój mąż, który pracował dla jednego z biur turystycznych, i tak to się zadziało.
W Bukareszcie mieszka dziś wielu Polaków. Czwórkowa gościni nazywa ich drugą falą emigracji. Wielu przyciągnęły do Rumunii korzystne rozwiązania podatkowe. Ciekawostka jest, że nie wszyscy z nich znają język. - Nieznajomość rumuńskiego nie stanowi tu problemu. Rumuni są bardzo komunikatywni, można się dogadać po angielsku, a nawet gdy znamy tylko polski, to na migi, w języku kalamburów, też się zrozumiemy - dodaje.
31:51 czwórka świat 4.0. 15.07.2024 agnieszka rumunia 18.11.mp3 O Rumunii i tym, co w niej fascynuje, opowiada Agnieszka Krawczyk (Świat 4.0/Czwórka)
O Rumunii wiemy coraz więcej. Postrzegamy ją jako kraj Drakuli, zamków, życzliwych ludzi, ale też wciąż jako jeden z mniej zasobnych krajów na mapie Europy.
Rumunia jak ciorba
- Nie chciałam pisać o tym, co o czym już świetnie napisano. Stwierdziłam, że najbardziej autentyczne treści to będą te, które mnie interesują, frapują, które sprawiły, że pokochałam Rumunię i jej kulturę - zdradza Agnieszka Krawczyk. - W książce piszę o kuchni, o kulturze, o folklorze, o sercu Rumunii bijącym na wsi, co odzwierciedla poezja rumuńska, ale też elementy przeplatające się z religią prawosławną.
Swoją opowieść o Rumunii Agnieszka rozpoczyna od tematów kulinarnych. Podkreśla, że kuchnia tego kraju jest niezwykle ciekawa, choć wcale nie unikalna. - Moim zdaniem to kuchnia drogi. To tu spotykały się przez wieki wpływy węgierskie, słowiańskie, tureckie, greckie. I właśnie ciorba - rumuńska zupa z wkładką, zawsze serwowana z kwaśną śmietaną - sprawiła, że zaczęłam postrzegać Rumunię jak zupę, pełną, kolorową, obfitującą w inspiracje.
Jacy są Rumuni?
Gościni Piotra Firana ocenia, że dusza Rumunów jest piękna w swojej prostocie, że ludzie ci potrafią docenić rzeczy najprostsze. Jacy są?
- lubią ekstrema,
- lubią czas na świeżym powietrzu,
- przesiadywanie przed telewizorem (nawet do 6 godzin dziennie),
- lubią auta - tam każdy ma swój samochód.
- By poznać duszę Rumuna, warto zjeść z nim posiłek albo posiedzieć z nim na ławce przed jego domem, porozmawiać, wyjść z nim na wycieczkę czy urządzić wspólnego grilla - oni uwielbiają grillować - zdradza Agnieszka. - Rumuni mają też kompleks bycia nijakimi, patrzą na innych i oceniają ich jako lepszych. Porównują się. Tak jak my patrzymy na Zachód np. na Niemcy czy Francję, to oni patrzą na nas, na to, jak Polska poradziła sobie z transformacją po 1989 roku.
Rumuni serdecznie patrzą na turystów, są niezwykle gościnni. Agnieszka Krawczyk poleca, by zejść w Rumunii z utartych turystycznych szlaków, udać się w miejsca mniej znane, bo właśnie w nich dzieją się najbardziej magiczne rzeczy. - Doświadczenie rumuńskiej wsi pozwala dotknąć tego kraju - podkreśla.
***
Tytuł audycji: Świat 4.0
Prowadzi: Piotr Firan
Gość: Agnieszka Krawczyk (autorka książki "Rumunia. Albastru, ciorba i wino")
Data emisji: 15.07.2024
Godzina emisji: 18.11
pj/wmkor