Muzyka jest dla nas ważna. Czemu jesienią słuchamy smutnych piosenek?

- Pod hasłem "jesień" na naszych playlistach zwykle jest więcej piosenek nostalgicznych, refleksyjnych - mówi Joanna Szulc, psycholożka, ekspertka projektu Młode Głowy. - Latem i wiosną chętniej sięgamy po utwory pobudzające, radosne, rytmiczne. Choć oczywiście są od tego wyjątki. 

Jesienią chętniej słuchamy smutnych piosenek, ale są od tego wyjątki

Foto: Shutterstock/Mariia Korneeva

Muzyka wpływa na nasze samopoczucie - to stwierdzenie można uznać za truizm. Zdaniem Kacpra Zembrzuckiego artystką, która ma piosenkę na każdą okazję, na każdy nastrój, jest Taylor Swift. I właśnie jej jesienny utwór "Cardigan" jako pierwszy wybrzmiał w audycji.

Posłuchaj

31:32 czwórka młode głowy w Czwórce 04.09.2024 22.04.mp3 Czemu jesienią słuchamy smutniejszych piosenek? (Młode Głowy w Czwórce/Czwórka)

 

Gościni ZetKacpra, Joanna Szulc, psycholożka i ekspertka projektu Młode Głowy, zmierzyła się z zadaniem wyboru piosenek do audycji. "Pod papugami" Czesława Niemena, którą m.in. wybrała, jest też jej odpowiedzią na pytanie: Jaki utwór budzi w tobie ważne wspomnienia? 

 

- "Pod papugami", Niemen kojarzą mi się z początkiem mojej młodości, choć ten utwór nie był wtedy nowością. Niemen i słuchanie jego piosenek wiążę ze stawaniem się dorosłą - tak wtedy o sobie myślałam - mówi gościni Czwórki. 

Jesienią słuchamy smutniejszych piosenek?

Różne pory roku kojarzą nam się z różnymi emocjami, kolorami. Wrzesień przynosi koniec wakacji, początek szkoły, nierzadko nastrój melancholijny, a wtedy chętniej sięgamy po smutniejsze piosenki. 

- Rzeczywiście jest tak, że jesienią słuchamy smutniejszych piosenek, to potwierdzają nawet badania. Jest cały dział psychologii muzyki, który zajmuje się muzykami, ale również piosenkami i tym, jak one wpływają na nasz nastrój - mówi Joanna Szulc. - W badaniach analizowane są całe playlisty - pod hasłem "jesień" zwykle jest więcej piosenek nostalgicznych, refleksyjnych. Latem i wiosną chętniej sięgamy po utwory pobudzające, radosne, rytmiczne. Choć oczywiście są od tego wyjątki. 

Psycholożka zwraca uwagę na nasze temperamenty, cechy osobowości, nastrój danej chwili, kontekst sytuacyjny, które wpływają na to, po jaką muzykę sięgamy.   

Muzyka do nauki

Nie można powiedzieć, że dany utwór wywoła w każdym jednakowe emocje. - To też badali psychologowie. Wyniki wskazują, że to, co czujemy, zależy od naszych indywidualnych cech - mówi gościni ZetKacpra. - Ciekawostką jest, że wybór muzyki do nauki, np. do studenckiej sesji, jest bardzo różny. Zdarzają się osoby, które słuchają mocniejszych brzmień, bo te ich pobudzają. Jedni bez problemu uczą się przy muzyce z mocno akcentowanym tekstem, inni, by się skupić, wymagają absolutnej ciszy. Bardzo różnie się uczymy - dodaje. 

Joanna Szulc przyznaje, że sama jest osobą, która słuchając muzyki, mocno skupia się na tekstach. Kolejnym utworem, jaki wybrała do audycji, był "Jeszcze w zielone gramy" Darii Zawiałow, z tekstem Wojciecha Młynarskiego. - Na jego tekstach się wychowałam. Ten tekst zawiera też mój życiowy manifest. Jest w nim fragment: "ważne, by choć raz w miesiącu mieć dyktando u nadziei" - zdradza. - To też pomysł na to, co można sobie wziąć z tej piosenki - co jakiś czas być tu i teraz, poczuć siebie, poczuć, gdzie jestem, kim jestem, czego ja chcę.

Czytaj także:

• Czym jest dobrostan? Jak odczuwają go Polki i Polacy?

Smutna muzyka i przyjemność

Wyniki jednego z badań, które przytacza gościni Kacpra Zembrzuckiego, wykazują, że co czwarta osoba, która słucha smutnej muzyki, odczuwa przy tym przyjemność. - Są różne hipotezy dotyczące tego, dlaczego tak się dzieje. Prawdopodobnie w sytuacji kontaktu z czymś pięknym my dystansujemy się wobec tych emocji. Mamy świadomość, że to nie jest nasz smutek, a sam utwór jest piękny - wyjaśnia. - To działa zupełnie inaczej, gdy słuchamy smutnej muzyki, bo nam stało się coś złego, przykrego. Tu funkcją, jaką pełni muzyka, jest pomoc w przeżywaniu emocji. Każda emocja jest po coś, smutek też. 

Smutek przebija się z playlist Joanny Szulc, psycholożka nazywa siebie jesieniarą, bo chętnie sięga po nostalgiczne piosenki. 

ZetKacper w audycji "Młode Głowy w Czwórce" w każdą środę będzie pytał swoich gości o piosenkę, którą dodaliby do playlisty Młodych Głów, playlisty z muzyką do zrelaksowania się. Z tym pytaniem zmierzyła się też Joanna Szulc. 

- Mój wybór to Billie Eilish "What Was I Made For?". Kocham tę piosenkę - mówi gościni Czwórki. - Wybrałam ją, bo jest o czuciu, zastanawianiu się nad własną tożsamością, nad tym, po co zostałam stworzona. To piękny utwór. Emocje i muzyka są ze sobą splecione i to jest piękne. 

***

Nazwa audycji: Młode Głowy w Czwórce

Prowadzi: ZetKacper (Kacper Zembrzucki)

Gościni: Joanna Szulc

Data emisji: 4.09.2024

Godzina emisji: 22.04

pj/kmp