Sara przez lata przeszła długą drogę – od chórzystki, po w pełni niezależną artystkę. Jak przyznała, odnalezienie swojego muzycznego stylu i głosu wymagało czasu oraz odwagi do eksperymentowania. Wspomina, że każda jej płyta była inna; odzwierciedlały różne etapy jej rozwoju. Teraz artystka odnalazła swoje miejsce, co widać i słychać na jej najnowszej EP-ce "HOT SAUCE".
35:59 CZWORKA Girls talk 2025_01_02-19-12-02.mp3 Sara i jej EPka "HOT SAUCE"
- Od sierpnia, kiedy zaczęłam wypuszczać piosenki z tej płyty, mocno zaczęłam się łączyć ze swoją seksualnością i pozwalać sobie na więcej niż kiedyś. Te utwory o tym opowiadają, a ja chciałam być autentyczna - opowiada Sara.
Kobieca siła
Sara nie boi się otwarcie mówić o swojej seksualności i ją pokazywać. W swoich teledyskach i tekstach artystka eksploruje kobiecą cielesność, pokazując, że kobiety mogą wyrażać się jak chcą. - Sama słucham takiej muzyki, raczej jest to zagraniczna muzyka, bo mało jest takiej muzyki w Polsce. Artystki np. w Stanach wykorzystują swoją seksualność i piękno kobiecego ciała i to nie jest wyuzdane, tylko jest po prostu częścią każdej z nas - mówi artystka.
Zobacz też:
Erotyzm po polsku
Pisanie o seksualności w języku polskim okazało się dla Sary wyzwaniem. - Zaproszenie do łóżka brzmi zupełnie inaczej po angielsku niż po polsku - zauważa. Dlatego w jej twórczości pojawia się łączenie obu języków, co pozwala na bardziej subtelne i wyważone przekazanie emocji i intencji. Łączenie tych dwóch języków nadaje jej autentyczności i rezonuje ze słuchaczami.
***
Tytuł audycji: "Girls' talk"
Prowadząca: Ula Kaczyńska
Gościni: Sara Jaroszyk (wokalistka)
Data emisji: 02.01.2025
Godzina emisji: 19.12
gV